Opracowana przez Polaków technologia może okazać się ważna dla ochrony naszych danych. „To rozwiązanie może naprawić Facebooka” —powiedziała na konferencji prasowej w Nowym Jorku Brittany Kaiser. Była dyrektor Cambridge Analytica ogłosiła, że chce walczyć o prawa internautów do własności danych i z tego powodu zdecydowała się dołączyć do zespołu firmy, który stworzyła projekt.
Przed kamerami amerykańskich stacji telewizyjnych Brittany Kaiser odniosła się do afery z udziałem największego serwisu społecznościowego na świecie. — Wielkie korporacje i hurtownie danych przywłaszczają cyfrowe informacje na nasz temat, handlują nimi za naszymi plecami zarabiając ogromne kwoty — alarmuje była dyrektor Cambridge Analytica, firmy zamieszanej w wyciek danych z Facebooka. Przed wybuchem skandalu Kaiser zrezygnowała ze swojego stanowiska, by m.in. zająć się poszukiwaniem rozwiązań, które mogą pomóc internautom w ochronie ich prywatnych informacji. Jej zdaniem jednym z podstawowych i notorycznie łamanych praw człowieka we współczesnym świecie, jest prawo do zarządzania własnymi danymi. Dotychczas brakowało technologii, która mogłaby to prawo egzekwować, jednak wraz z powstaniem IOVO pojawiła się nadzieja na zmianę. — To rozwiązanie może naprawić Facebooka i pozostałe portale społecznościowe, diametralnie zmieniając zasady gry, jak powiedziała dziennikarzom Kaiser.
Projekt opiera się on na technologii DAG - to czwartej generacji blockchain pozwalający nie tylko na bezpieczne przechowywanie cyfrowych informacji i kontrolowanie dostępu do nich, ale także na pobieranie mikropłatności za udostępnienie naszych danych. Według analityków z MarketsandMarkets rynek rozwiązań opartych o technologię blockchain w 2017 r. osiągnął wartość 415.5 mln dolarów, a do roku 2022 wart będzie już ponad 7 i pół mld dolarów, co oznacza wzrost na poziomie 79.6 % rdr. Firmy sięgają po nią przede wszystkim ze względu na poziom bezpieczeństwa i brak możliwości niepożądanej ingerencji w zapisane treści. Jest to podobno obecnie najbezpieczniejsza forma przechowywania informacji. Jego możliwości dostrzegł m.in Jeffrey Wernick, inwestor, znany z zaangażowania w takie projekty jak Uber czy Airbnb. – Nie możemy mówić o sobie, że jesteśmy wolnymi ludźmi, gdy nie posiadamy prawa do własnych danych – zauważył Wernick.
Infrastruktura IOVO jest fundamentem, na którym powstawać będą zdecentralizowane aplikacje. Portale takie jak Facebook mogą się z nią zintegrować, by w transparentny i kontrolowany sposób korzystać z danych swoich użytkowników.
Źródło: IOVO
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|