Dostęp do mnóstwa danych nie jest nic warty, jeśli tych danych nie uporządkujemy. Z tego powodu Google zrewolucjonizowała internet. Dostawcy narzędzi do analizy danych chcą dokonać podobnej rewolucji w świecie danych zbieranych przez przedsiębiorstwa. W tych danych mogą się czaić informacje o pewnych wzorcach lub anomaliach, ale trzeba je najpierw odkryć. To ciekawy obszar dla spółek high-tech.

Krajowy high-tech na światowym poziomie

Właściciel takiej platformy analitycznej - PiLab/BI - zakończył prywatną ofertę nowych akcji. W drodze emisji 470 tys. akcji serii J PiLab pozyskał 21,15 mln zł., cena emisyjna wyniosła 45 zł. Jak zauważają przedstawiciele spółki, polskie TFI zainwestowały w spółkę z NewConnect, wypełniając tym samym lukę krajowego rynku Venture Capital i finansując na rynkowych zasadach krajowy high-tech z międzynarodowym potencjałem.

- Kapitał od inwestorów instytucjonalnych zapewni spółce środki na finansowanie dynamicznego rozwoju przez kolejne 2 lata. Na przestrzeni krótkiej historii PiLab zdobył na rynkowych zasadach łącznie ponad 30 mln zł finansowania w kilku transzach, niewiele spółek technologicznych w Polsce może odnotować taki wynik – powiedział Paweł Wieczyński, Prezes Zarządu.

Co dalej?

Obecnie PiLab prowadzi rozmowy z amerykańskimi firmami z sektora bankowego, instytucjami finansowymi oraz firmami telekomunikacyjnymi. Na tym etapie spółka gromadzi wiedzę i doświadczenie przygotowując się na oficjalną premierę swojego produktu na rynku amerykańskim. Powinno to nastąpić w roku 2016.

Równolegle PiLab rozwija funkcjonalności i wdraża swój produkt u pierwszych polskich klientów, specjalizując się w wymagających projektach analitycznych. W czerwcu PiLab poinformował, że wygrał przetarg rozpisany przez Bank Zachodni WBK. Wdraża tam rozwiązanie, które pozwoli bankowi stworzyć Centralną Bazę Produktów łączącą dane z 7 różnych systemów informatycznych. Dzięki analizie połączeń pomiędzy danymi jeden z największych polskich banków powinien zwiększyć konkurencyjność oferowanych produktów.

W potencjał PiLab uwierzyli m.in. weterani Krzemowej Doliny. Wśród akcjonariuszy wrocławskiej spółki znajdują się m.in. Kirk Bradley - jeden z pierwszych członków zespołu startupu dzisiaj znanego jako Oracle Corp., obecnie członek zarządu tej firmy oraz Gabe Gotthard - współtwórca nowej kategorii systemów IT tzw. „utility storage”. Do zespołu wrocławskiej spółki dołączył też Bob Thomas obejmując funkcję szefa marketingu. Wcześniej odpowiadał on za marketing w gigancie NetApp.

W Polsce do zespołu PiLab dołączyli Andrzej Frys współzałożyciel Tety (obecnie inwestor i szef zespołu wdrożeniowego), Wojciech Jakóbczyk szef produkcji w PiLab (wcześniej Head of Engineering w Opera Software).

Kamil Góral odpowiedzialny za marketing B2B, posiada wieloletnie doświadczenie zdobyte podczas realizacji kluczowych projektów z obszaru nowych technologii będąc dyrektorem centrum rozwoju biznesu w Comarch, obecnie odpowiedzialny za wprowadzenie rozwiązania PiLab na rynek europejski. Mateusz Ciesielski odpowiadał za rozwój rynku, sprzedaż oraz zarządzanie kanałem partnerskim m.in. w SaS Institute, QAD, Comarch specjalizuje się w rozwiązaniach analitycznych z zakresu Customer Intelligence, Supply Chain Intelligence i Performance Management.