Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Półtora miesiąca pozostało do wyborów parlamentarnych w największym państwie Skandynawii. Oczy świata internetu, a także przemysłu rozrywkowego skupione są wokół Partii Piratów, która po raz drugi będzie próbowała zdobyć mandaty.

19 września Szwedzi wybierać będą swoich przedstawicieli do parlamentu w Sztokholmie. O miejsca w Riksdagu starać się będą także przedstawiciele Partii Piratów, pod względem liczby członków należącej do absolutnej czołówki szwedzkiej polityki. Jej szefowie liczą, że uda im się powtórzyć sukces z zeszłorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego, gdyż 7 procent zdobytych głosów zapewniło aż dwa mandaty.

>> Czytaj więcej: Piraci pojawią się w Parlamencie Europejskim

W roku 2006 po raz pierwszy startowali do krajowego parlamentu, ale bezskutecznie. Tym razem ma być inaczej. Partii sprzyja nie tylko fakt posiadania już parlamentarnej reprezentacji na poziomie unijnym, ale także szum medialny wokół The Pirate Bay i - bardziej ogólnie - zagadnień związanych z prawem autorskim.

Opublikowany wczoraj manifest polityczny liczy aż 27 stron (cztery lata temu był o 20 stron krótszy). Podzielony jest na trzy części: prywatność, kultura oraz wiedza - informuje serwis TorrentFreak.

Głównym celem działania Partii Piratów jest legalizacja niekomercyjnej wymiany plików. Jednocześnie chcą także wprowadzenia zmian do kodeksu karnego, dzięki którym możliwe stałoby się stawianie zarzutów osobom i instytucjom pozywającym internautów za legalne p2p.

>> Czytaj także: The Pirate Bay zarządzany z parlamentu? 

Sonda
Czy Partia Piratów zdobędzie miejsca w szwedzkim parlamencie?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Członkowie partii chcą także zająć się bliżej sprawami prywatności, nie tylko w świecie wirtualnym, a także swobodą podróży w granicach Szwecji. Zniesione powinny zostać także patenty na wynalazki medyczne, biologiczne oraz oprogramowanie. Co ważne, znikł postulat całkowitej likwidacji patentów.

Piratpartiet ma obecnie poparcie na poziomie 1-2 procent. Aby dostać się do parlamentu konieczne jest przekroczenie progu 4 procent. Kampania wyborcza w Szwecji jeszcze się nie rozpoczęła, doświadczenia z zeszłorocznej wskazują, że nawet w ostatniej chwili można znacząco poprawić swój wynik.

Z treścią całego manifestu można zapoznać się na stronach Piratpartiet (tylko w języku szwedzkim).


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *