Czy osoby publicznie odtwarzające muzykę opartą na licencji Creative Commons (CC) mogą robić to bez obaw o żądania opłat ze strony organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (OZZ)? Odpowiedź wydaje się oczywista, jednak tylko na pozór. Jak twierdzi jeden z użytkowników forum serwisu Jamendo w praktyce bywa różnie.
reklama
Włodzimierz Wiśniewski przyznał ponadto, że część pracowników STOARTu nie wie czym jest Creative Commons, co by wyjaśniało stanowisko naszej wcześniejszej rozmówczyni. Co ciekawe, podobny przebieg - w kwestii znajomości licencji CC przez pracowników niższego szczebla OZZ oraz wiedzy na temat możliwości pobierania za to opłat - miała sprawa z ZAiKSem.
WKRóTCE KONFRONTACJA!
Czy oznacza to, że STOART traktuje Creative Commons neutralnie?
Nie do końca. Dyrektor Wiśniewski przyznał w trakcie rozmowy z DI, iż w kwestiach prawnych przedstawiciele stowarzyszenia mają na temat licencji CC odmienne opinie, aniżeli członkowie Creative Commons Polska. W związku z powyższym 26 marca ma dojść do spotkania między tymi dwoma organizacjami.
Po spotkaniu przedstawicieli obu organizacji mają zostać przeprowadzone odpowiednie szkolenia, aby uniknąć sytuacji, w których dochodzi do konkretnych wycen - poinformował Dziennik Internautów Włodzimierz Wiśniewski.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*