Nawet przy kierowaniu autem ograniczona widoczność może być poważnym problemem, a co dopiero przy kierowaniu czołgiem! Norweska armia wpadła na pomysł, aby zwiększyć pole widzenia czołgisty dzięki zestawowi Oculus Rift do wirtualnej rzeczywistości oraz oprogramowaniu firmy Making View. O testach tego rozwiązania pisze serwis TU.

Jak łatwo się domyślić, zestaw Oculus Rift służy do wyświetlania czołgiście obrazów z kamer umieszczonych po różnych stronach pojazdu. Oczywiście obraz można wyświetlać również na ekranach, ale Oculus Rift ma tę zaletę, że śledzi ruchy głowy kierującego. Orientowanie się w przestrzeni poprzez oglądanie się na boki jest bardziej naturalne niż analiza obrazu z wielu płaskich ekranów.

Wojsko wzoruje się na grach

Do tej pory rozwiązania wirtualnej rzeczywistości (VR) kojarzono głównie z grami. Wojskowi nie ukrywają jednak, że przyjęcie pewnych rozwiązań z gier byłoby bardzo praktyczne. Chodzi nie tylko o możliwość oglądania się na różne strony. Można też wyświetlać w polu widzenia żołnierza dodatkowe informacje, np. mapkę albo informację o prędkości pojazdu. W wojsku jest miejsce nie tylko dla wirtualnej rzeczywistości (VR), ale także rozszerzonej rzeczywistości (AR). Norweska armia już interesuje się obydwoma zagadnieniami. 

Film poniżej prezentuje Oculus Rift w zastosowaniu wojskowym. Co ciekawe, do przedstawionych testów użyto stosunkowo taniego, cywilnego sprzętu (włącznie z komputerami i kamerami). Ostateczna wersja wojskowa, gdyby taka powstała, mogłaby być bardziej zaawansowana. 

Przezroczyste pojazdy

Oculus Rift to projekt wzbudzający zainteresowanie od dawna, ale szczególnie głośno zrobiło się o nim w marcu tego roku, gdy przejął go Facebook. Norwescy wojskowi uważają, że to przejęcie może się przyczynić do szybszego rozwoju produktu, zatem z ich perspektywy jest to korzystne. 

Warto przy okazji zauważyć, że norweska armia dzięki Oculus Rift realizuje ideę "przezroczystego pojazdu", która ma również inne wcielenia. W kwietniu firma Land Rover przedstawiła koncepcję przezroczystej maski w samochodzie. Efekt osiągnięto dzięki połączeniu kamer i wyświetlacza HUD na przedniej szybie.