Pod koniec ubiegłego roku wątpiono, czy Wyborcza dobije do 40 tys. abonentów płacących za czytanie online. Okazało się, że cel został przekroczony i to z niemałą nadwyżką.
reklama
Agora ogłosiła swoje wyniki finansowe za 4 kwartał 2014 roku. Trzeba powiedzieć, że wyniki są generalnie dobre. Przychody Grupy Agora wzrosły o ponad 11% i odnotowano wzrost wszystkich kategorii przychodów. Przychody ze sprzedaży usług reklamowych były wyższe o 5,3%. Grupa odnotowała także istotny wzrost wpływów ze sprzedaży biletów do kin - o 19,4%.
Najciekawsze z naszego punktu widzenia będą wyniki dotyczące prenumeraty cyfrowej Gazety Wyborczej. Dziś okazało się, że liczba aktywnych subskrypcji dziennika wyniosła 54,9 tys. na koniec 2014 roku.
Przypomnijmy tu, że w lutym ubiegłego roku Wyborcza wprowadziła częściową odpłatność za treści. Rozwiązanie było podobne do "nieszczelnego" paywalla New York Timesa. Przedstawiciele Agory zakładali, że do końca 2014 roku liczba cyfrowych prenumerat sięgnie 40 tys. Komentatorzy wątpili w osiągnięcie tego celu.
Do końca czerwca udało się zdobyć 15,1 tys. płacących Czytelników. W listopadzie ogłoszono, że liczba aktywnych prenumerat wyniosła 21,2 tys (choć trzeba podkreślić, że były to dane na koniec września 2014). Obserwatorzy rynku nie spodziewali się w takiej sytuacji dwukrotnego zwiększenia liczby płacących abonentów w ciągu jednego kwartału. Najwyraźniej ta liczba rosła szybciej niż wszystkim się wydawało.
Patrząc na wykres z prezentacji Agory, widzimy, że prenumerata cyfrowa Wyborczej bardziej przekonuje klientów niż system Piano.
Interesująco wygląda również wykres ukazujący zmiany struktury sprzedaży (możecie kliknąć, by powiększyć).
Nadal najpopularniejsze są pakiety miesięczne, ale wyraźnie wzrosło znaczenie pakietów rocznych. Najwyraźniej rośnie liczba ludzi, którzy nie tylko są gotowi próbować cyfrowej prenumeraty, ale także wykupić ją na dłuższy okres.
Ciekawy jest jeszcze wykres ukazujący rosnący udział subskrypcji cyfrowych w ogólnej sprzedaży Gazety Wyborczej.
Opisując postępy Agory w zdobywaniu płacących klientów online, zawsze podkreślaliśmy jedną rzecz. Agora wprowadziła tylko częściową odpłatność za treści, bo paywall jest nieszczelny. Teksty Wyborczej nadal da się czytać bez płacenia. Nawet jeśli wyczerpiemy limit darmowych tekstów, istnieją różne sposoby, by to ominąć. Nie jest to żadna tajemnica.
Nieszczelne paywalle i ich sukcesy pokazują coś, co od dawna powtarzano przy okazji dyskusji o piractwie. Nie jest prawdą, że ludzie zawsze będą unikali płacenia za treści. Zawsze jakaś część zechce zapłacić, jeśli zaoferujemy jakąś istotną dla nich wartość, nie utrudniając zanadto samej procedury nabywania treści. Ludzie potrafią zapłacić nawet wówczas, gdy wpłata jest absolutnie dobrowolna.
Nieszczelne paywalle mają jeszcze jedną zaletę - nie utrudniają promocji treści. Taki paywall nie wyłącza gazety z internetowego obiegu informacyjnego, a to jest bardzo ważne. Dzięki nieszczelnemu paywallowi gazeta jest cytowana, polecana, czytana przez nowe osoby. Prosty wniosek jest taki, że w sieci różne formy darmowego dostępu są istotne dla budowania biznesu opartego o dostęp płatny.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|