Wystartowali rok temu, o północy wraz z nadejściem Święta Zmarłych, jak przystało na serwis opisujący "groźne rzeczy złapane w sieci". Niektórzy prognozowali im klapę, oni tymczasem w ciągu roku odnotowali ponad 5 mln odsłon, stając się opiniotwórczym, chętnie cytowanym przez media źródłem informacji o bezpieczeństwie IT.

Głównym zadaniem Niebezpiecznika jest podnoszenie wiedzy internautów z zakresu bezpieczeństwa teleinformatycznego − mówił redakcji Dziennika Internautów Piotr Konieczny kilka dni po starcie tego serwisu (zob. Niebezpiecznik doradzi w kwestiach bezpieczeństwa). Od listopada 2009 roku na jego łamach ukazało się 568 postów, pod którymi można znaleźć ponad 11 tys. komentarzy. Nie ma tygodnia, by któryś z opublikowanych w serwisie tekstów nie trafił na Wykop.

Obecnie Niebezpiecznik notuje około 600 tys. odsłon miesięcznie. Od sierpnia jego twórcy zaczęli oferować także szkolenia z bezpieczeństwa i testy penetracyjne. Do tej pory przeszkolili 74 osoby. Krótko mówiąc, da się w Polsce przez pół roku zrobić popularny, profesjonalny i zarabiający na siebie serwis, nawet jeśli nie stoi za Wami żadna korporacja/inwestor − napisał wczoraj Konieczny w specjalnym, okolicznościowym tekście (zob. Pierwsze urodziny Niebezpiecznika!).

Redakcja Dziennika Internautów życzy Niebezpiecznikowi dalszych sukcesów i sto lat! ;-)

>> Odwiedź Niebezpiecznik.pl


Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.

Stopka:

Kanały dostępu:

Partnerzy:

© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.