Grupa Allegro, operator największej polskiej platformy aukcyjnej, a także istotny gracz na rynku e-handlu w regionie Europy Środkowej i Wschodniej, zajęła stanowisko w sprawie ACTA i potencjalnego podpisania przez Polskę traktatu, co miałoby nastąpić w najbliższy czwartek w Tokio. Firma apeluje o rozważne i oparte na rzeczowych konsultacjach rozpatrzenie udziału Polski w podpisaniu i ratyfikowaniu ACTA.

Czytaj więcej: Wszystko o ACTA (2008-2012)

Ze względu na specyfikę rynku, na którym Allegro działa, ma ono do czynienia z ochroną własności intelektualnej. Zajmuje się tym program Współpracy w Ochronie Praw, który pozwala na prawidłową ocenę legalności przedmiotów pojawiających się w serwisie. Z tego powodu problemy miał chociaż największy na świecie serwis aukcyjny - eBay. Firma podkreśla, że współpracuje także z licznymi instytucjami i stowarzyszenia, co sprawia, że posiada ona szeroką wiedzę oraz doświadczenie w zakresie własności intelektualnej.

Przemysł Budkowski, dyrektor Grupy, o ile podkreśla dużą wagę zapewnienia właściwej ochrony posiadaczom praw własności intelektualnej, o tyle już jest bardzo sceptyczny, czy w jakikolwiek sposób pomoże w tym przystąpienie Polski do ACTA w jej aktualnym brzmieniu. Dodaje on, że eksperci pracujący dla Allegro są zdania, że brak rozpatrzenia wszelkich konsekwencji wiążących się z wejściem w życie umowy, doprowadzić może do istotnych kolizji z obecnie obowiązującym prawem, w tym zwłaszcza z tymi, które dotyczą praw i wolności osobistych oraz ekonomicznych.

Allegro zwraca także uwagę na niezwykle istotny aspekt - sposób, w jaki ACTA definiuje prawo posiadaczy praw do własności intelektualnej do uzyskania informacji o internautach. Mówi się bowiem o domniemaniu naruszenia prawa, co jest sprzeczne z obowiązującymi już przepisami, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Zdaniem przedsiębiorstwa przyjęcie ACTA w takiej formie skutkować może ograniczeniem rozwoju handlu elektronicznego w naszym kraju, na co do tej pory nie mogliśmy narzekać.

Czytaj także: Uważaj, jak sprzeciwiasz się ACTA