Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Apple jednak rezygnuje z subskrypcji aplikacji

24-11-2011, 13:17

Narzędzie, które miało zwiastować nadejście nowego modelu sprzedaży aplikacji w sklepie Apple'a, zostało usunięte z App Store'a.

robot sprzątający

reklama


Narzędzie stworzone przez Big Fish ku zaskoczeniu obserwatorów zostało usunięte ze sklepu Apple'a - poinformował Bloomberg. Twórcy programu, który miał pobierać wynagrodzenie za gry w modelu subskrypcji, nie kryją swojego rozczarowania.

Czytaj także: Microsoft: Siri to spóźniony produkt

- Poinformowano nas tylko, że aplikacja została usunięta - powiedział Paul Thelen, założyciel Big Fish. - Próbujemy się skontaktować z firmą Apple, by wyjaśnić, co się stało. Zdaniem zespołu przygotowującego narzędzie jest to dla nich ogromne zaskoczenie, gdyż pracowali kilka tygodni z kalifornijskim producentem, by upewnić się, że ich projekt spełnia wszelkie narzucone przez firmę wymagania.

Jak dodatkowo zauważył Thelen, Apple wcześniej oficjalnie zaakceptował program, a także miał okazję zapoznać się z informacją prasową, która wyjaśniała szczegóły jego funkcjonowania. Akceptacja Big Fish miała zwiastować zmianę polityki Apple'a, związaną ze sprzedażą subskrypcji na aplikacje (obecnie można je stosować wyłącznie sprzedając treść).

Użytkownicy mogliby płacić drobną sumę za możliwość testowania danej gry (na przykład przez miesiąc), a później eksperymentować z innymi tytułami, bez konieczności ponoszenia dużych kosztów. Thelen jeszcze przed usunięciem Big Fish z App Store'a mówił, że korporacji z Cupertino proces weryfikacji ich programu zajął nieco dłużej niż zwykle. Musieli się przekonać, że jest powód, by obciążać użytkowników opłatami co miesiąc - mówił założyciel Big Fish.

Czytaj także: Apple zbiera większość pieniędzy za aplikacje?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Clooney zagra Steve'a Jobsa?

Źródło: Bloomberg