To efekt ujawnienia w zeszłym miesiącu cyberwłamań do firmy będącej głównym wykonawcą wielu kontraktów wojskowych w Japonii. Na podjęcie dodatkowych działań naciskały także Stany Zjednoczone, zaniepokojone własnym bezpieczeństwem.
reklama
Dwa tygodnie temu poinformowaliśmy w Dzienniku Internautów, że w pierwszej połowie sierpnia doszło do cyberataku na firmę Mitsubishi Heavy Industries Ltd., największego producenta sprzętu wojskowego w Japonii. Wzbudziło to bardzo poważne obawy o bezpieczeństwo niezwykle wrażliwych danych. Władze w Tokio zapewniły jednak, że do wycieku danych wojskowych nie doszło.
Na szybkie zajęcie się tą sprawą naciskały także Stany Zjednoczone, których Boeing blisko współpracuje z Mitsubishi. Agencja Reuters, powołując się na biznesowy serwis Nikkei, podaje, że Tokio zamierza zacząć współpracę z prywatnymi firmami w zakresie cyberbezpieczeństwa. Zamierza zaproponować porozumienie, w ramach którego firmy z konkretnych branż dzieliłyby się informacjami o cyberatakach. Dotyczyć by to miało m.in. operatorów kolejowych, producentów samochodów i elektroniki czy też firm realizujących zamówienia wojskowe.
Podkreśla się jednak, że nie zostanie wprowadzone nowe prawo, wymagające tego typu współpracy. Ma być ona dobrowolna. Oprócz tego Japonia zamierza ratyfikować konwencję w zakresie zwalczania cyberprzestępczości. Stworzony z inicjatywy Rady Europy traktat został przez Kraj Kwitnącej Wiśni podpisany w roku 2001, jednak do tego pory nie wszedł w życie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|