Jak podał Bloomberg, powołując się na analityków JP Morgan, "kilku" dostawców związanych z produkcją iPada potwierdziło w ostatnich dwóch tygodniach redukcję zamówień o 25%. Nie wiadomo, czemu gigant z Cupertino zdecydował się na tego typu ruch.

Czytaj także: Samsung potwierdza świetną sprzedaż Galaxy S II

Jednocześnie Mark Moskowitz z JP Morgan nie zmienia swojej prognozy dotyczącej 10,9 milionów iPadów, które mają zostać wyprodukowane w trzecim oraz 12 milionów w czwartym kwartale tego roku. Nie podano jednak, którzy dostawcy ograniczyli produkcję.

Analitycy podkreślają, że nigdy wcześniej nie byli świadkami podobnej sytuacji w przypadku Apple'a, stąd trudno analizować tego typu ruch. Wcześniejsze doniesienia mówiły o możliwości pojawienia się iPada 3 już w ostatnim kwartale tego roku, więc ograniczenie produkcji starszej wersji byłoby uzasadnione. Z drugiej strony jednak, gigant z Cupertino zamknął już listę dostawców nowej wersji tabletu, z których większość to także producenci iPada 2. Apple zawsze zapewniało również, że znajduje nabywców na wszystkie wyprodukowane przez siebie tablety.

Jak zauważa Business Insider, informacje o redukcji zamówień trudno odczytywać pozytywnie. Kolejną niekorzystną dla Apple'a informacją jest premiera tabletu Amazona, która ma mieć miejsce jeszcze w tym tygodniu. Urządzenie może być znacznie tańsze od iPada, a wsparcie ze strony amerykańskiego pioniera handlu internetowego z pewnością przekona wielu do zakupu nowego sprzętu.

Czytaj także: Google+ dla iOS teraz z funkcją rozmów wideo