Rajan Anandan z Google'a poinformował na łamach Wall Street Journal, że liczba użytkowników internetu wzrośnie w Indiach do 300 milionów w 2014 roku. Jest to niemal trzykrotnie więcej niż obecnie.

Czytaj także: Google+ otwiera swoje API

Jak zauważa Anandan, choć w 2011 roku zaledwie 8% mieszkańców Indii korzystało z globalnej sieci, kraj znajduje się na trzecim miejscu, jeśli chodzi o liczbę internautów (za USA i Chinami). Google liczy, że 1,2-miliardowa populacja wkrótce przekona się do sieci, dzięki rozwijającemu się szybko internetowi trzeciej i czwartej generacji.

Znacznie gorzej Indie wyglądają jednak od strony atrakcyjności dla reklamodawców. Choć globalny rynek reklam w sieci warty jest około 80 miliardów dolarów, region wspomniany przez wyszukiwarkowego giganta jest w stanie wygenerować obecnie około 200 milionów dolarów. Już teraz połowa tej kwoty trafia do Google'a, jednak jest to kropla w morzu globalnego przychodu na poziomie 29,3 miliardów dolarów w ubiegłym roku.

Wall Street Journal, powołując się na analizy ViziSense, podaje również, że wyszukiwarka Google ma w Indiach około 65 milionów użytkowników, a YouTube ponad 23 miliony. Dużym zainteresowaniem cieszy się tam także usługa społecznościowa Google+, która jak informowaliśmy niedawno, jest obecnie najlepszym konkurentem Facebooka.

Czytaj także: Coraz mniej publicznych wiadomości w Google+