Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Zarzuca wytwórni wyłudzenie oraz nadużycia. Chodzi o szybko rosnącą liczbę usuwanych przez wytwórnię plików, do których nie posiada ona żadnych praw.

robot sprzątający

reklama


W lutym organizacja MPAA, skupiająca firmy branży filmowej, pozwała serwis Hotfile, służący wymianie plików. Główny zarzut - udostępnianie nowych odcinków seriali oraz filmów pełnometrażowych. Nic, czym sądy by się już wcześniej nie zajmowały. Sprawa została częściowo wygrana przez MPAA - sąd orzekł dwa tygodnie temu, że Hotfile musi przekazać dane użytkowników.

Czytaj więcej: MPAA pozywa Hotfile - witrynę do wymieniania się plikami

Serwis nie pozostał dłużny. Podjęcie działań odwetowych nie jest czymś nadzwyczajnym, zdziwienie budzić może jedynie fakt, że Hotfile złożył pozew przeciwko wytwórni Warner Bros., w którym zarzuca jej wyłudzenie oraz nadużycia. W pozwie podkreślono, że Warner Bros. masowo wykorzystywał narzędzie do zgłaszania materiałów chronionych prawem autorskim. Nie byłoby w tym nic nieodpowiedniego, gdyby nie fakt, że Hotfile proszono o usuwanie plików, do których wytwórnia żadnych praw nie posiadała lub też które były powszechnie dostępne bez licencji.

W ten sposób z sieci poznikały m.in. dema gier, a także otwarte oprogramowanie. Działania te nie zostały przerwane, nawet gdy wytwórnia powiadomiona została o nadużywaniu narzędzia i wezwana do zaprzestania. Hotfile podkreśla, że Warner Bros. nie sprawdzał plików, co do których prosił o usunięcie, stąd zapewne błędne ich usunięcia. Nie zmienia to jednak faktu, że za każdym razem, gdy plik miał być kasowany, przedstawiciel firmy zaznaczał, że jest ona w posiadaniu praw autorskich i dokonuje usunięcia pliku w przekonaniu, że zgoda na jego rozpowszechnianie w tej formie nigdy nie została wydana.

Hotfile podejrzewa, że działania wytwórni mają związek z propozycją, jaką w roku 2010 ona wysunęła. W miejsce usuniętych plików łamiących prawo pojawić się miały linki do stron Warnera, gdzie dane filmy można było zakupić. Dla wytwórni oznaczałoby to potencjalne zyski. Szybko rosnąca liczba usuniętych plików oznacza, że w ich miejsce wklejanych jest coraz więcej odnośników.

Powód domaga się odszkodowania z tytułu działalności wytwórni (utracone zostały nie tylko konta klientów, ale także zmniejszona została wartość firmy) oraz nakazu dla Warnera, by ten każdy plik przed usunięciem sprawdzał.

Czytaj także: Hotfile kasuje konta użytkowników łamiących prawa autorskie


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TorrentFreak