Mężczyźnie i kobiecie z Meksyku zostały postawione zarzuty sabotażu oraz terroryzmu.
reklama
Twitter wzbogacił się niedawno o galerie, a użytkownicy korzystający z popularnego narzędzia mikroblogowego mogą teraz wygodnie publikować swoje wiadomości również na Facebooku. Ogromna popularność witryn społecznościowych może jednak rodzić również duże zagrożenie.
Przekonali się o tym mieszkańcy Meksyku, którzy na Twitterze mogli przeczytać o tym, że dzieci ze szkoły w Veracruz zostały wzięte na zakładników podczas ataku terrorystycznego. Wiadomość okazała się wymysłem mężczyzny i kobiety, którzy prawdopodobnie nie spodziewali się tak dużego odzewu na swoją informację.
Jak poinformował minister Gerardo Buganza, w związku z informacją doszło aż do 26 wypadków, a wiele osób zostało rannych, gdy próbowało dostać się do szkół. Buganza powiedział również, że rodzice zostawiali swoje samochody na środku ulicy, a linie telefoniczne były całkowicie zablokowane w związku z panującą w mieście paniką.
Gwałtowna reakcja mogła być dodatkowo spowodowana wysłanymi pod koniec sierpnia konwojami wojska, które patrolowały ulice, spodziewając się starć z kartelami. Oskarżeni nie przyznają się mimo wszystko do winy, twierdząc, że nie byli autorami fałszywej informacji o ataku na szkołę. Za szerzenie paniki z wykorzystaniem Twittera grozi im nawet do 30 lat więzienia.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|