W połowie maja br. pisaliśmy w Dzienniku Internautów o tym, że 72-82% użytkowników gier casual na świecie stanowią kobiety. W Polsce coraz częściej za myszkę sięgają osoby po 50. roku życia. Wrocławska firma, wykorzystując trendy, notuje wzrost zainteresowania swoją grą za granicą.

Gry społecznościowe to jedna z najnowszych gałęzi cyberkultury, która przebojem podbiła świat, a jednocześnie ważna część przemysłu elektronicznego. Sam Facebook skupia obecnie rzeszę 750 milionów użytkowników, których duża część korzysta z sieciowej rozrywki. W latach 2008-2010 rynek gier społecznościowych urósł 20-krotnie, a w roku 2015 ma osiągnąć wartość trzech miliardów dolarów.

Gwałtowny rozwój notuje wrocławska spółka, której flagowy produkt - „Pirates Saga” - pod koniec zeszłego roku pojawił się na Facebooku, krótko potem przyjęty został przez kolejne portale, by w końcu trafić do Chińskiej Republiki Ludowej, gdzie pod koniec czerwca bieżącego roku notowano 485 milionów użytkowników internetu.

>> Czytaj też: Fińska gra „Angry Birds” rozbija bank

fot. - Polska gra Pirates Saga zdobywa popularność internautów

Gracz „Pirates Saga” wciela się w postać młodego korsarza, który marzy o sławie i bogactwach. Gra umożliwia przeprowadzenie bitew morskich, a przez cały czas trwania rozgrywki mamy dostęp do blisko dwustu fabularnych zadań.

Premiera gry Can’t Stop Games w Chinach jest ważnym strategicznym ruchem dla firmy. Według jej przedstawicieli wartość tamtejszego rynku gier społecznościowych rośnie z niespotykaną nigdzie indziej szybkością. Przewidują oni też, że w ciągu najbliższych lat Chiny staną się największym odbiorcą tego typu gier.