To kobiety trzymają rękę na finansach polskich firm - pokazują badania GFK Polonia wykonane na zlecenie BRE Banku. W ponad połowie przedsiębiorstw to właśnie panie odpowiadają za relacje z bankiem i bieżącą obsługę finansową. Polskie księgowe, dyrektorki finansowe czy panie prezes za swoje wzorce przedsiębiorczości uważają Jolantę Kwaśniewską, Krystynę Jandę, Bożenę Walter i Hillary Clinton.
Stereotyp każe kojarzyć finanse i zarządzanie ze światem mężczyzn. Tymczasem dzisiaj to przede wszystkim kobiety trzymają rękę na finansowym pulsie polskich przedsiębiorstw, kontrolując i opracowując wydatki. Kobiety stanowią już 64 proc. zatrudnionych na stanowiskach związanych z finansami – pokazują badania GFK Polonia wykonane na zlecenie BRE Banku. Potwierdzają to przedstawiciele banków.
- Nasza codzienna praktyka potwierdza wynik badania. Około 3/4 osób, z którymi na co dzień mamy do czynienia i z którymi współpracujemy w zakresie obsługi finansowej, to kobiety – mówi Dariusz Nalepa nadzorujący obszar bankowości korporacyjnej dla największych firm w BRE Banku
Bardziej szczegółowe badania wykazują, że podczas gdy wyższe stanowiska, pozycje dyrektorów, właścicieli i prezesów wciąż są zarezerwowane głównie dla mężczyzn (80 proc.), takie stanowiska, jak księgowy czy kierownik ds. finansowych, rzeczywiście zdominowane są przez kobiety. Wśród głównych księgowych niemal 90 proc. to kobiety.
Główne księgowe podkreśliły przede wszystkim, że określenie to zarezerwowane jest raczej dla kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą, posiadających własne firmy lub zasiadających w zarządzie. W ich mniemaniu skala pracy, jaką wykonują, jest zbyt mała, by móc przypisać im taką cechę - nie ma w niej miejsca ani na innowacyjność, ani na wiele swobody w działaniu: sposób rozwiązywania problemów jest ściśle określony przez reguły prawne i nie pozostawia wiele pola na własne pomysły. Ich praca nie staje się jednak przez to łatwiejsza – księgowe muszą być na bieżąco ze wszystkimi zmianami w prawie, muszą odznaczać się pewnymi fundamentalnymi cechami: dokładnością, skrupulatnością, analitycznym myśleniem, a wykonywane przez nie obowiązki są żmudne i wymagają niezwykłej cierpliwości.
Badane kobiety były zgodne - mężczyźni wciąż mają łatwiejszą drogę zawodową. Panowie są faworyzowani, częściej promowani i szybciej robią karierę. Główny powód takiego traktowania pozostaje niezmienny: macierzyństwo i obowiązki rodzinne, które dużo mocniej zajmują kobiety. Badane przyznały, że takie traktowanie jest bezpodstawne – paniom nie brakuje przecież ani wiedzy (często są nawet lepiej wykształcone od mężczyzn), ani ambicji. Uważają się ponadto za bardzo otwarte, kreatywne, obdarzone większą inteligencją emocjonalną i posiadające typowo kobiecą intuicję.
Na początku 2011 roku na 106 członków zarządu spółek notowanych na WIG20 przypadało jedynie sześć kobiet, w tym tylko jedna na stanowisku prezesa. Jednak sytuacja i tak jest o niebo lepsza niż jeszcze dwa lata temu: wtedy na 373 firmy notowane na giełdzie tylko dwunastoma kierowały panie. Dzisiaj przy ponad 400 spółkach publicznych pozycją prezesa szczyci się już dwadzieścia pięć. Czołowymi przykładami mogą być Małgorzata Kołakowski (ING BSK) czy Karina Wściubiak-Hankó (Alchemia).
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|