Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Samsung kopiował Apple? A może odwrotnie?

21-04-2011, 12:49

Może Samsung Galaxy jest kopią iPhone'a (jak twierdzi Apple), ale iPhone wygląda podobnie do ogłoszonego wcześniej Samsunga F700. Ten wcześniejszy Samsung o tyle różnił się od innych Samsungów, że nie wyglądał jak Nokia - oto krótkie podsumowanie historii "kopiowania" na rynku telefonów komórkowych.

Dziennik Internautów opisywał dwa dni temu pozew Apple'a przeciwko Samsungowi. Producent iPhone'ów oraz iPadów zarzucił Samsungowi kopiowanie jego pomysłów w produktach z serii Galaxy. Czy rzeczywiście można powiedzieć, że Samsung coś skopiował?

Porównanie Samsunga F700 i iPhone
fot. FrAndroid - Porównanie Samsunga F700 i iPhone

Coraz więcej osób uważa, że mówienie o "kopiowaniu" w tym przypadku jest zabawne. Dyskusja rozgorzała po tym, jak na blogu FrAndroid.com pojawiła się grafika porównująca iPhone'a z produktem ogłoszonym wcześniej - Samsungiem F700. Zamieszczamy ją obok.

Nic dziwnego, że grafika zrobiła furorę. Sugeruje ona, że to Apple skopiował Samsunga, choć nie jest to pewne. Yoni Heisler na łamach Networkworld zauważył, że Samsung F700 został tylko zapowiedziany w roku 2006 przed prezentacją iPhone'a, ale pokazano go w roku 2007 już po ujawnieniu telefonu Apple'a. 

>>> Czytaj: Samsung skopiował iPada - twierdzi Apple

Oczywiście Samsung F700 musiał być zaprojektowany wcześniej i możliwe, że Samsung nie sugerował się wyglądem iPhone'a. Nie można jednak powiedzieć, że to Apple skopiował Samsunga.

Yoni Heisler przypomina też, że urządzenia Samsunga wcześniej przypominały urządzenia Nokii (zob. Yoni Heisler, iPhone design ripped off Samsung? Not so much).

Śledzenie kopiujących i kopiowanych może być ciekawym hobby, ale trudno nie zgodzić się z jednym - kopiowanie pewnych idei musi być w jakimś stopniu dopuszczalne. W przeciwnym razie postęp w danej dziedzinie zależałby w 100% od jednego podmiotu. Im silniejszy byłby ten podmiot, tym słabsze byłoby parcie na rozwój. Liderzy rynku nie chcą innowacji. Jest to dla nich gra, w której zawsze można stracić raz wypracowaną pozycję.

W pozwie Apple - Samsung była mowa m.in. o prostokątnym kształcie urządzeń i zaokrąglonych rogach. Czy inne tablety mają być trójkątne lub owalne? Czy mają rezygnować z zasad współczesnej estetyki, która raczej nie toleruje zaostrzonych krawędzi? Czy inne smartfony mają być wyraźnie większe lub mniejsze, aby nie przypominać urządzeń Apple'a?

Powyższe pytania są ciekawe, ale tak naprawdę bez znaczenia. Chodzi przecież o to, aby usunąć z rynku rywala niewygodnego, czyli takiego, który może odebrać wielu klientów.

>>> Czytaj: Apple: Zysk w górę o 95 proc.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *