Ministerstwo Gospodarki, z związku z okresem rocznych zeznań podatkowych, przypomina o uldze podatkowej związanej z wydatkami poniesionymi na zakup nowych technologii. Resort uważa, że wielu przedsiębiorców nie jest świadomych istnienia tej ulgi. Co ważne, mogą z niej skorzystać także osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą.

Co odliczamy?

Przedmiotem ulgi mogą być tylko technologie, które używane są krócej niż pięć lat i służą do wytwarzania nowych lub też udoskonalania istniejących już produktów i usług. Co istotne, nowość i innowacyjność technologii muszą być potwierdzone przez niezależną od podatnika jednostkę naukową.

Technologia ta musi być w postaci wartości niematerialnej i prawnej. Innymi słowy, kupić można prawa do programów komputerowych, licencje, prawa do patentów lub wzorów użytkowych, know-how, jak również wyniki badań naukowych.

Rozliczenie

Następuje ono raz w roku. Poniesione wydatki na zakup nowych technologii odlicza się od podstawy opodatkowania. Maksymalna wysokość odliczenia to 50 procent. Należy pamiętać, że ulga nie przysługuje podatnikom prowadzącym działalność gospodarczą w specjalnych strefach ekonomicznych.

>> Czytaj także: Ulga technologiczna to klapa