Nowa przeglądarka Microsoftu jest już tylko krok od oficjalnego wydania. Microsoft udostępnił wersję Release Candidate (RC), która stanie się wersją ostateczną, jeśli nie zostaną wykryte błędy wymagające poprawki.
Ostatnie miesiące były dla Internet Explorera czasem zagrożenia i nadziei zarazem. Udział tej przeglądarki w rynku spadł poniżej 50%, a główny konkurent (Firefox) zdobył pierwszeństwo w Europie. Nowy konkurent w postaci Google Chrome też szybko zdobywa rynek i staje się drugim zagrożeniem, którego nie można lekceważyć.
Nadzieją jest IE9 - nowa wersja przeglądarki Microsoftu, która od września jest dostępna w wersji beta. Microsoft, tworząc tę przeglądarkę, zadeklarował szczególne skupienie na czterech obszarach: akceleracji sprzętowej, wsparciu dla HTML5, minimalistycznym interfejsie (więcej miejsca dla stron) oraz na rozwiązaniach w zakresie prywatności i bezpieczeństwa. Osoby, które pobrały IE9 beta, wiedzą, że Microsoft rzeczywiście zrobił postępy.
IE9 RC wprowadza drobne zmiany, o które użytkownicy prosili w czasie testów, np. możliwość zamykania karty bez aktywowania jej. Są też ulepszenia w funkcji przypinanych stron (pinned sites), która pozwala na umieszczenie ulubionych stron bezpośrednio na pasku zadań Windows 7 i traktowanie ich jak innych aplikacji.
Przedstawiciele Microsoftu mówią, że przypinane strony to coś więcej niż skrót. Tworzone są już strony opracowane w taki sposób, aby były zawsze widoczne i angażowały użytkownika poprzez powiadomienia. Przykładowo serwis hi5 wykorzystał funkcje IE9, aby "wyciągnąć grę z przeglądarki", dzięki czemu użytkownik jest informowany o zdarzeniach w grze poprzez pasek zadań. Jeśli dodamy do tego akcelerację stron, stanie się jasne, że ideą Microsoftu naprawdę jest upodobnienie aplikacji online do tych instalowanych na komputerze.
Zachwalaną przez Microsoft nowością jest narzędzie Tracking Protection służące do blokowania śledzenia aktywności internauty. Rozwiązanie to jest krytykowane, gdyż polega na użytkowniku. Z drugiej strony nie wymaga ono polegania na dostawcach reklam, co można uznać za zaletę.
Według Microsoftu IE9 beta od swojej premiery 15 września 2010 roku do 7 lutego 2011 roku został pobrany ponad 23 miliony razy. Rośnie też liczba portali, sklepów internetowych i serwisów społecznościowych w pełni kompatybilnych z IE 9. Jest ich już ponad 900, a od samego początku są wśród nich takie strony, jak Facebook, Amazon, eBay, Twitter, Wall Street Journal czy CNN. Do tego grona trafiły także największe polskie portale, takie jak choćby Onet.pl czy Interia.pl.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|