- Nie można powiedzieć, że Łódź jest przykładem na to, w jaki sposób należy dbać o bezpieczeństwo danych w sieciach bezprzewodowych - mówi Maciej Ziarek, analityk zagrożeń firmy Kaspersky Lab, który kolejny już rok z rzędu bada zabezpieczenia Wi-Fi w Polsce. Tym razem wziął pod lupę łódzkie sieci.
reklama
W Łodzi przebadanych zostało ponad 1 100 sieci bezprzewodowych znalezionych podczas jazdy samochodem oraz spaceru (łączna długość trasy wyniosła 12 km). Badanie polegało na analizowaniu metod ochrony tych sieci, bez naruszania prywatności ich właścicieli.
Nadal jednak spora liczba użytkowników Wi-Fi w tym mieście nie zważa na konsekwencje niezabezpieczania sieci bezprzewodowych, a może to prowadzić do licznych nadużyć. Po pierwsze każdy może do takiej sieci podłączyć się bez większych problemów, a co za tym idzie spowalniać ją na tyle, że przeglądanie stron stanie się nieefektywne i przysporzy więcej frustracji niż pożytku. Drugim - znacznie poważniejszym - problemem jest to, że nigdy nie wiemy, co pobiera lub wysyła ktoś, kto właśnie podłączył się do niezabezpieczonej sieci. Mogą to być treści chronione prawem autorskim lub nielegalne w Polsce. Ewentualne konsekwencje takich działań poniesie właściciel sieci.
Czytaj także: Jak zabezpieczyć domową sieć bezprzewodową
Pełny artykuł pt. Bezpieczeństwo sieci WiFi w Polsce 2010/2011: Łódź można znaleźć w Encyklopedii Wirusów VirusList.pl prowadzonej przez Kaspersky Lab.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|