Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

(akt.) Użytkownik Tlena nękany przez naciągaczy

09-11-2010, 17:33
Listy Czytelników

Na komunikator jednego z Czytelników DI od kilku miesięcy przychodzą wiadomości z ofertami aktywacji konta Tlen. Zgłaszając sprawę do Grupy o2, nie uzyskał on dotąd informacji, jak ma się w tej sytuacji zachować.

Próba wyłudzenia pieniędzy za pośrednictwem SMS od użytkownika komunikatora Tlen
fot. - Próba wyłudzenia pieniędzy za pośrednictwem SMS od użytkownika komunikatora Tlen
Do redakcji Dziennika Internautów zgłosił się Czytelnik, a zarazem użytkownik komunikatora Tlen (obsługiwanego przez Grupę o2). Według jego słów od kilku miesięcy jedna osoba bądź grupa osób próbuje wyłudzić od niego pieniądze za rzekomą aktywację konta, a do tego podpisuje się jako „Zespół Tlen.pl”.

>> Czytaj też: Programy za SMS? Producenci ostrzegają: to wyłudzenie

- Po paru razach zgłosiłem sytuację do operatora SMS oraz do o2.pl. Jak widać nic to nie dało. o2.pl chyba się nie przejmuje takimi sytuacjami – tłumaczy Czytelnik. Nie wiadomo, czy jest to pojedynczy przypadek. Z reguły naciągacze działają na większą skalę, licząc na to, że ktoś połknie haczyk i wyśle SMS na numer o podwyższonej opłacie.

Witaj !

Jesteś zagrożony/a!
Nie aktywowałeś/aś konta,grozi to dożywotnim banem.
Aktywując konto wyślij sms o treści DAO 839013 pod nr 91955.(Darmowy!)
Do godziny 19:00 trzeba aktywować konto,inaczej zostanie ono USUNIĘTE!
Wystarczy podać kod zwrotny na podany e-mail kontaktowy/Bądź odpisz.

Kod aktywacyjny jest dożywotni i jednorazowy!

Zespół Tlen.pl

>> Czytaj też: Uwaga: Próby wyłudzeń danych osobowych na Allegro

Gdyby użytkownik wysłał SMS pod wskazany numer, jego konto zostałoby obciążone kwotą 23,18 zł, więc aktywacja nie jest darmowa, na co wskazuje komunikat. Komunikator Tlen nie wymaga aktywacji konta drogą SMS, dlatego wiadomość przyciąga uwagę. Poprosiliśmy już o komentarz w tej sprawie przedstawiciela Grupy o2, zaraz po jego otrzymaniu artykuł zostanie zaktualizowany. W lipcu br. opisywaliśmy już podobną sytuację, kiedy to użytkownicy mieli wygrywać sprzęt o dużej wartości.

Aktualizacja

Jak tłumaczy Dariusz Kołtko, dyrektor Biura Zarządu Grupy o2, sprawa jest już dobrze znana i nie jest to pierwszy tego typu proceder. Kołtko nazywa tych ludzi złodziejami - bo tak ich trzeba nazwać, tłumaczy. Już w zeszłym roku sprawa została zgłoszona Policji, która wszczęła postępowania i skierowała sprawę do prokuratury. Ta z kolei - z niewiadomych dotąd przyczyn - umorzyła postępowanie.

W najbliższym czasie Grupa o2 ma się odwołać od decyzji prokuratury. Zdaniem Dariusza Kołtko winni są także operatorzy, którzy udostępniają takie numery przestępcom. Grupa o2 każde zgłoszenie traktuje osobno i stara się blokować konta naciągaczy, choć wydaje się, że to walka z wiatrakami.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl

UWAGA: UWAGA: Wybrane listy, przesłane do redakcji Dziennika Internautów, publikujemy, by umożliwić ich autorom dotarcie do szerszego grona odbiorców. Czytelnicy mogą podzielać zawarte w nich poglądy lub mieć odmienne zdanie - zachęcamy do wyrażania swoich opinii w komentarzach. Treści publikowanych listów mogą zawierać prywatne poglądy internautów, które nie odzwierciedlają poglądów redakcji DI. Listy prosimy kierować na adres: listy@di.com.pl