Od 1 września odpowiednie służby mają dostęp do wiadomości przesyłanych za pośrednictwem komunikatora. Cały czas trwają prace nad udostępnieniem poczty elektronicznej. Dla RIM obecność w Indiach wydaje się być sprawą kluczową. Czy jednak zawarty kompromis nie został okupiony zbyt wysoką ceną?
Pod koniec sierpnia firma Research In Motion oraz władze Indii doszły do porozumienia w zakresie udostępnienia tym drugim narzędzi umożliwiających wgląd w szyfrowane dane przesyłane przez klientów biznesowych. Chodziło o dwie usługi - pocztę elektroniczną oraz komunikator. Indie groziły, że jeśli Kanadyjczycy się nie podporządkują, obie usługi zostaną zablokowane. RIM, stawiająca bardzo wysoko bezpieczeństwo i prywatność swoich klientów, musiała przełknąć gorzką pigułkę.
Indie to obecnie najszybciej rozwijający się rynek telekomunikacyjny. Bardzo trudno byłoby zrezygnować z jego potencjału. Zwłaszcza w sytuacji rosnącej konkurencji ze strony Apple, HTC czy Samsunga. Sytuację mogłaby także wykorzystać Nokia, borykająca się z problemami na rynku smartfonów. RIM otrzymała 60 dni na przedstawienie odpowiednich rozwiązań technicznych.
Agencja Reuters, powołując się na swoje źródła w Nowym Delhi, informuje o rozmowach, jakie miały wczoraj miejsce między obiema stronami. Nie wiadomo, o czym dokładnie dyskutował Robert Crow (wicedyrektor Research In Motion) z przedstawicielami rządu. RIM miała już 1 września rozpocząć udostępnianie wiadomości przesyłanych przez komunikator, obecnie trwają prace nad pocztą elektroniczną.
Dokładne warunki porozumienia nie są znane, można jednak podejrzewać, że RIM wymusiła na władzach indyjskich rozszerzenie obowiązku przyznania dostępu do szyfrowanych danych także na inne firmy telekomunikacyjne. Świadczyć o tym może komunikat ministra spraw wewnętrznych Indii, który poinformował, że odpowiednie służby powinny mieć zagwarantowany dostęp do sieci każdego operatora.
Zapewnienie wysokiego poziomu bezpieczeństwa jest jedną z podstawowych cech telefonów BlackBerry. Dzięki niej smartfony te zdobyły serca wielu przedsiębiorców. W krajach zachodnich do podobnej inwigilacji raczej nie dojdzie, jednak tam potencjał wzrostu jest ograniczony. Co innego państwa rozwijające się - wciąż relatywnie niska liczba użytkowników telefonów komórkowych jest szansą na utrzymanie wysokiego tempa wzrostu. Działania podobne do indyjskich mogą jednak znacznie go osłabić.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*