Szum wywołany przez netbooki zmusił do zmiany biznesplanów wiele firm. Netbooki to kompaktowych rozmiarów laptopy, których cena zazwyczaj nie przekracza 300$. Taki bieg wydarzeń postawił Microsoft w trudnej sytuacji.

Gigant z Redmond nie może sobie pozwolić na sprzedaż licencji dla netbooków po takiej samej cenie, jak dla komputerów stacjonarnych i tradycyjnych laptopów. Ostatecznie zwiększyłoby to znacząco cenę urządzenia i mogłoby powodować trudności w sprzedaży.

Obecna sytuacja nie sprzyja również wypuszczeniu na rynek Windowsa 7, którego premiera spodziewana jest jesienią 2009 roku. Microsoft jest zmuszony podjąć odpowiednie kroki, by obronić zyski ze sprzedaży licencji na systemy operacyjne instalowane na netbookach oraz wprowadzić na rynek Windows 7. Jest o co walczyć, bowiem ponad połowa mini-notebooków dostarczona w czwartym kwartale 2008 roku posiadała system z rodziny Windows.

W osiągnięciu takiego wyniku na pewno pomógł fakt, iż Microsoft zaoferował producentom netbooków Windowsa XP w okazyjnej cenie. Gigant z Redmond rozpoczął sprzedaż systemu, licząc niespełna 15$ za licencję dla 1 netbooka. To znacznie mniej w odniesieniu do 50-60$ za licencję Windowsa Visty.

"Otwarta" konkurencja i "okrojony" Windows

Zagrożenie ze strony konkurencyjnych systemów operacyjnych wydaje się bardzo duże. Niedawno Google oficjalnie zapowiedziało udostępnienie systemu Android w wersji dedykowanej netbookom. Dużą siłę stanowią również dystrybucje Linuksa.

Aby wypromować nowy system Windows 7 wśród "otwartej" konkurencji (oraz Windows XP), Microsoft zadecydował o udostępnieniu specjalnej wersji nazwanej mianem Starter. System ten ma być stosunkowo tani, jednak przyniesie ze sobą znaczące ograniczenia. Windows 7 Starter pozwoli na uruchomienie maksymalnie 3 aplikacji w jednym czasie. Uproszczeniu ma ulec również interfejs graficzny nowego systemu.

Co ważne, klienci którzy nie będą usatysfakcjonowani funkcjonalnością Windows 7 Starter, będą mogli zapłacić za jego aktualizację do wyższej wersji. Z drugiej strony w taki sposób ludzie, których jednorazowo nie stać na zakup drogiej licencji Windows 7 będą mogli dokonać zakupu "na raty": najpierw Windows 7 Starter, a potem stosownej aktualizacji. Ceny edycji Starter oraz aktualizacji nie są jeszcze znane.

Zdaniem Brada Brooksa z Microsoft, Starter "pomimo limitów jest systemem prostszym i bardziej niezawodnym w porównaniu z Windowsem XP". Jego entuzjazmu nie podzielają przedstawiciele takich firm jak Acer oraz Intel.

Acer i Intel: Windows 7 Starter odepchnie klientów

Sumit Agnihotry z firmy Acer nie zadeklarował jeszcze, czy jego firma będzie używała edycji Starter w swoich produktach. Stwierdził natomiast, iż ograniczenie liczby uruchomionych aplikacji do 3 oraz płatna aktualizacja do wyższej wersji może spowodować słabą sprzedaż. Agnihotry zauważa, że sprzedawany obecnie Windows XP takich limitów nie ma. Ponadto Acer jest bardzo wrażliwy na jakiekolwiek zwiększanie ceny netbooków, których jedną z głównych zalet jest właśnie cena.

Również Intel jest sceptycznie nastawiony do planów Microsoftu. Zdaniem Paula Otelliniego, CEO Intela, pomysł MS jest nietrafiony z "wielu powodów". Na powyższą opinię może wpłynąć fakt, iż przez ostatnie 2 lata Intel wspierał projekt Moblin - dystrybucję Linuksa poświęconą netbookom i nettopom, a jej działanie jest zoptymalizowane do pracy z procesorami Intel Atom. Innymi dystrybucjami Linuksa dedykowanymi netbookom są Cloud OS oraz Ubuntu Mobile.

Według szacunków firmy Gartner sprzedaż netbooków w 2008 roku wzrośnie o 80%, osiągając próg 21 milionów sztuk. Szykuje się zacięta walka na rynku systemów operacyjnych dedykowanych netbookom.

Więcej o systemach operacyjnych oraz firmie Microsoft