Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Pierwotnie miał trafić do sprzedaży dopiero w styczniu przyszłego roku. Teraz jednak pojawiają się sygnały, że może to stać się znacznie wcześniej.

robot sprzątający

reklama


Następca Windowsa Visty oczekiwany jest z dużą niecierpliwością. Będący obecnie w sprzedaży system operacyjny zdaje się nie spełniać pokładanych w nim oczekiwań. Wiele firm i użytkowników indywidualnych postanowiło nie przechodzić z Windowsa XP, uważanego za najbardziej stabilny i funkcjonalny system Microsoftu, na Vistę - wolą zaczekać na następcę.

Z zeszłorocznych doniesień wynikało, że na Windowsa 7 przyjdzie nam poczekać do stycznia 2010 roku. Tymczasem teraz Microsoft daje do zrozumienia, że nowy system operacyjny może pojawić się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia w tym roku.

Sonda
Planujesz przejście na Windowsa 7?
  • Tak
  • Nie
  • Jeszcze nie wiem
wyniki  komentarze

Jeden z przedstawicieli koncernu poinformował, że Microsoft chce, by następca Visty pojawił się trzy lata po tym, gdy trafiła ona do produkcji, czyli w październiku 2009 roku. Mark Russinovich dodał także, że firma wciąż intensywnie pracuje nad zmniejszeniem zużycia energii nowego systemu - według jego słów udało się zmniejszyć zapotrzebowanie na energię elektryczną przez 400 elementów systemu.

Nowy system zapewni także użytkownikom możliwość lepszego zarządzania zużyciem prądu. Mniejsze ma być użycie procesora, poprawie ulegnie kontrola nad aplikacjami - podaje serwis vnunet.com.

Microsoft czeka teraz na opinie od użytkowników wersji beta, którą można było pobrać do 10 lutego. Firma planowała, że z wersji testowej skorzysta około 2,5 milionów osób.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Vnunet