Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

ICANN, organizacja zarządzająca zasobami adresowymi Internetu, szykuje się do wprowadzenia domen krajowych złożonych ze znaków alfabetów innych niż łaciński - brane są pod uwagę języki rosyjski, chiński, arabski i japoński. Zdaniem prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa nie ma istotnych przeszkód, aby jeszcze w tym roku zakończyć przewidziane przez ICANN przygotowania.

Na niedawnej konferencji ICANN w Paryżu nie obeszło się bez silnych nacisków ze strony Federacji Rosyjskiej. Jako obserwator uczestniczył w niej Władimir Wasiliew, dyrektor Wydziału Strategii Społeczeństwa Informacyjnego w rosyjskim Ministerstwie Technologii i Komunikacji. Uważa on, że Rosjanie byliby w stanie utworzyć własną strefę adresową z nazwami domen pisanymi cyrylicą już w drugim kwartale przyszłego roku - donosi portal Yahoo.

Pytany przez heise online o ewentualne założenie własnej, niezależnej strefy root - i tym samym odcięcie się od globalnej sieci - Wasiliew powiedział, że jego zdaniem "tego typu podziały Internetu nie byłyby niczym dobrym".

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew w wypowiedziach dla mediów niejednokrotnie podkreślał, że wprowadzenie cyrylicy do nazw domen spowoduje wzrost znaczenia języka rosyjskiego na arenie światowej, co dla niego jest sprawą priorytetową. Rosyjskie władze przekonują, że postulowane przez nich rozwiązanie ułatwi nawigację w Internecie dużej rzeszy osób nieznających angielskiego - informuje serwis Izvestia.ru.

Jeśli ICANN przyjmie postulaty rosyjskich władz, staną one przed wyborem kolejnej - po .ru i .su - domeny narodowej. Ze zdobytych przez nas informacji wynika, że będzie to najprawdopodobniej .рф (w tłumaczeniu na polski .rf). Korzystać ze zwyczajowego .ру (czyli .ru) Rosjanie nie będą mogli, jest to bowiem - pisana z użyciem znaków alfabetu łacińskiego - domena Paragwaju.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij