Jak informuje Gazeta Prawna, konsument, którego interes został zagrożony wprowadzającą go w błąd reklamą, będzie mógł żądać między innymi zaniechania jej i usunięcia jej skutków.
Z podobnymi roszczeniami będą mogli wystąpić również rzecznik ubezpieczonych, krajowa i regionalna organizacja, której celem statutowym jest ochrona interesów konsumentów, a także rzecznik konsumentów.
Nieuczciwe reklamy to nie tylko kryptoreklamy, czy przekazy wprowadzające w błąd, ale także te wzbudzające nadmierne potrzeby konsumpcyjne oraz tzw. reklamy przynęty - oferty z ograniczoną liczbą reklamowanych produktów w danej cenie.
Przedsiębiorcom trudniej będzie zatem teraz uchronić się przed odpowiedzialnością, np. w przypadku ogłoszeń reklamowych zawierających klauzule, że reklama nie jest ofertą w rozumieniu kodeksu cywilnego. Konsumenci natomiast staną się bardziej wpływowymi recenzentami - czytamy w Gazecie Prawnej.
Szczegóły w Gazecie Prawnej w artykule: Klient nie musi udowadniać
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.