Nie noś odtwarzacza jeśli nadciąga burza
W czasie burzy niebezpieczne może być nie tylko używanie telefonu komórkowego, ale nawet odtwarzacza mp3. Przekonał się o tym ostatnio pewien Kanadyjczyk, który poszedł pobiegać z własnym iPodem. Doznał ciężkich oparzeń i nie był to pierwszy taki przypadek.
reklama
Ostatnią ofiarą nieszczęśliwego połączenia burzy i urządzenia przenośnego jest 37-letni Kanadyjczyk. Do szpitala w Vancouver trafił on z poparzeniami klatki piersiowej, szyi i twarzy.
Bębenki w jego uszach były pęknięte, a kosteczki słuchowe uległy zwichnięciu. Dolna szczęka została złamana w czterech miejscach. Lekarze, którzy opisali przypadek w New England Journal of Medicine stwierdzili, że urazy są szczególnie mocne w tych miejscach, gdzie ciało pacjenta stykało się z elementami odtwarzacza mp3.
Specjaliści twierdzą, że wbrew obiegowym opiniom posiadanie urządzenia elektronicznego nie zwiększa ryzyka, że piorun w nas trafi. Gdy już jednak do uderzenia dojdzie, to będzie ono o wiele bardziej dotkliwe, jeśli będziemy mieli przy sobie metalowe przedmioty. Dotyczy to nie tylko elektroniki, ale również biżuterii lub metalowych narzędzi.
Dowodem na to, że w czasie burzy lepiej nie korzystać z odtwarzacza mp3 może być również przypadek 18-letniego Jasona Buncha. Piorun uderzył w drzewo obok niego i skończyło się to poważnymi oparzeniami przebiegającymi w miejscach, gdzie znajdowały się przewody słuchawek. Mocno poparzone zostało również biodro, na którym Bunch nosił swój odtwarzacz.
Od roku 2004 w USA kilkanaście osób korzystających z telefonów komórkowych lub laptopów stało się ofiarami burz. Przypadki te namierzył Michael Utley, który również został w przeszłości trafiony piorunem. O wszystkich można poczytać na stronie StruckByLightning.org.
Jeśli nie będziemy przy sobie nosić metalowych przedmiotów w czasie burzy, prawdopodobieństwo przeżycia wzrasta. Człowiek wbrew pozorom nie staje w płomieniach, ale prąd "spływa" po ciele ofiary. Może nie zostawić śladu, ale może również zostawić poparzenia w postaci tzw. figur Lichtenberga.
Nawet po "niegroźnym" uderzeniu warto udać się do lekarza. Choroby spowodowane uderzeniem pioruna mogą się objawić nawet wiele lat po tym zdarzeniu.
Generalnie specjaliści zalecają pozostawanie na czas burzy w domu. Chroni nas wtedy nie tylko piorunochron, ale również sieć energetyczna i wodociągowa. Dotykanie w czasie burzy kontaktów i innych elementów instalacji elektrycznej nie jest zalecane.