Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Narcystyczne tendencje częstsze u nastolatków korzystających z Facebooka

09-08-2011, 10:57

Badanie przeprowadzone przez amerykańskich naukowców pokazuje, że korzystanie z witryn społecznościowych może mieć negatywny wpływ na psychikę nastolatków.

Rynek sieci społecznościowych jest coraz bardziej konkurencyjny, a do kolejnych serwisów dołączają miliony internautów. Nie wszystkim jednak przeglądanie tego typu stron może wyjść na dobre.

>>Czytaj także: Facebook będzie automatycznie linkował do stron

Sonda
Systemy oparte o Linuksa są bezpieczniejsze niż Windows?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Dominguez Hills z Uniwersytetu Kalifornijskiego przeprowadził badanie, z którego wynika, że nastolatkowie korzystający z serwisów społecznościowych częściej przejawiają tendencje narcystyczne. Jak zauważył dodatkowo, Facebook może również powodować szereg zaburzeń, w tym niepokój i depresję.

Wyniki badań raczej nie są zaskakujące i pokrywają się z wcześniejszymi doniesieniami na ten temat. Warto jednak zauważyć, że częstsze obcowanie w sieciach społecznościowych może przynieść także pozytywne efekty. Zdaniem Hillsa nastolatkowie dzięki nim częściej okazują "wirtualną empatię" oraz są w stanie lepiej dzielić swoje uczucia z innymi użytkownikami sieci.

Larry D. Rosen, czuwający nad badaniem, zauważył natomiast: Podczas gdy Facebook na dobre opanował społecznościową interakcję wśród młodych ludzi, dopiero zaczynamy obserwować tego pozytywne i negatywne efekty. Rosen stwierdził także, że rodzice nie powinni śledzić swoich dzieci w serwisach społecznościowych. Zamiast tego poleca im rozmowę na temat odpowiedniego użytkowania nowych technologii.

>>Czytaj także: Zaproś znajomych do Google+ wysyłając link


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: The Hill