Wszyscy już wiedzą, że Microsoft szykuje się do zmiany szefa oraz przekształcenia się w "dostawcę usług i urządzeń", a nie oprogramowania. Przygotowania do tych zmian widać w ogłoszonych wczoraj wynikach finansowych za miniony kwartał.

Microsoft osiągnął 18,53 mld dolarów przychodu w III kwartale 2013 roku. To oznacza wzrost o 16% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Zysk operacyjny wyniósł 6,33 mld USD, a zysk netto 5,24 mld. 

Wyniki firmy w poszczególnych obszarach zostały zaprezentowane w nowy sposób. Zamiast pokazywać wyniki poszczególnych działów odpowiedzialnych za wybrane produkty, Microsoft opublikował wyniki z dwóch obszarów - urządzeń i usług konsumenckich oraz usług dla firm.

Windows OEM gorzej, ale tragedii nie ma

Przychody z urządzeń i usług konsumenckich wzrosły o 4%, do 7,46 mld USD.

• Przychód z Windowsa OEM spadł o 7%. Jest to wyraźny sygnał świadczący o tym, że Microsoft odczuł na własnej skórze kurczenie się rynku PC-tów. Na pocieszenie trzeba jednak dodać, że spodziewano się spadku znacznie większego, nawet do 15%. 
• Przychody z urządzeń Surface urosły do 400 mln USD i Microsoft zaobserwował wzrost przychodów i sprzedanych urządzeń w porównaniu z poprzednim kwartałem. Firma wciąż nie podaje dokładnej liczby sprzedanych urządzeń.
• Przychody z reklam w wyszukiwarce wzrosły o 47%.

Przychody z usług dla firm wzrosły o 10% do 11,20 mld USD.

• Przychód z SQL Server był dwucyfrowy, a przychód z SQL Server Premium urósł o ponad 30%.
• Lync, SharePoint i Exchange również zanotowały dwucyfrowy wzrost.
• Przychody z usług chmurowych wzrosły aż o 103%.

Peteri / Shutterstock.com

Giełda zareagowała na te wyniki wzrostem cen akcji i trudno się dziwić. Wydaje się, że niektóre z ostatnich posunięć Microsoftu zaczynają przynosić oczekiwane rezultaty. Szczególnie obiecująco wyglądają usługi chmurowe dla firm.

Na rynku urządzeń i usług konsumenckich firma musi ciągle walczyć, ale ma zdecydowanie lepiej przygotowany grunt do tych zmagań. W czasie konferencji związanej z opublikowaniem wyników ujawniono, że Surface RT sprzedaje się lepiej niż model Pro. Prawdopodobnie wynika to z bardziej agresywnej polityki cenowej, ale jednak może się przysłużyć promowaniu "tabletowego" Windowsa, do którego wciąż wiele osób nie ma przekonania. Firmę czeka też premiera Xbox One, co również może dawać nadzieję na zrównoważenie spadków wynikających z kurczenia się rynku PC-tów.

Czytaj: OS X Mavericks jest "prawie jak Linux", czyli do pobrania bezpłatnie. Oto prawdziwy przełom