Microsoft Zune pojawił się na rynku w roku 2006. Duże zainteresowanie wywoływał przed premierą, ale potem mało się o nim słyszało. Urządzenie miało być "zabójcą iPoda". Jak dotąd, nie udało mu się odegrać na rynku takiej roli. Zostało natomiast zaliczone przez Times do największych porażek technologicznych ostatniej dekady.

Od pewnego czasu plotkowano na temat nowego Zune i sugerowano, że będzie to telefon. Plotki nie potwierdziły się. Microsoft zaprezentował urządzenie o nazwie Zune HD, które na rynku amerykańskim pojawi się jesienią.

Zune HD będzie wyposażony w multidotykowy ekran OLED (rozdzielczość 480x272), przeglądarkę internetową oraz możliwość łączenia się z siecią przez Wi-Fi. Interfejs przeglądarki ma być zoptymalizowany dla technologii dotykowej.

Ponadto urządzenie będzie posiadać odbiornik HD radio, który pozwoli na odbiór treści wyższej jakości z dodatkowymi kanałami i danymi dotyczącymi utworów muzycznych. Zune HD będzie miał też wyjście umożliwiające odtwarzanie plików HD na telewizorach. Będzie do tego potrzebna specjalna stacja dokująca sprzedawana oddzielnie.

fot. Microsoft - Nowy Zune HD

Nowości dotyczą nie tylko sprzętu. Zune zostanie zintegrowany z usługą Xbox LIVE Video Marketplace, umożliwiającą pobieranie zakupionych i promocyjnych materiałów filmowych. Nowy odtwarzacz może stać się urządzeniem atrakcyjnym dla kilkunastu milionów osób już korzystających z tej usługi. Szczegóły dotyczące integracji mają być jeszcze przedstawione na targach Electronic Entertainment Expo (E3).

Nowe urządzenie wydaje się konkurentem dla iPoda Touch. Nie jest to produkt przełomowy, ale obserwatorzy rynku zwracają uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze Microsoft zmienił Zune w takim stopniu, że nie jest możliwa aktualizacja starszych urządzeń poprzez aktualizację firmware. Wcześniej Microsoft deklarował takie właśnie podejście do "platformy Zune" i najwyraźniej zauważył, że trzeba je zmienić.

Dobrym posunięciem jest według analityków integracja Zune z marką Xbox Live. Urządzenie może znacznie zyskać na wartości, jeśli możliwa będzie bezproblemowa wymiana danych pomiędzy tymi produktami. Trudno powiedzieć, czy teraz Zune osiągnie sukces, ale według komentatorów zyskał on podpórkę, która umożliwia wspinanie się do góry.