Legimi staje się czymś więcej niż e-księgarnią. Oferta czytników z abonamentem osiągnęła sukces i firma wprowadza nowy czytnik za złotówkę. Ruszył też projekt wypożyczania e-booków... w bibliotekach.
Księgarnia internetowa Legimi zasłynęła (nie tylko w Polsce) najpierw jako "Spotify dla książek". Udostępniła ona bowiem ofertę nielimitowanego dostępu do książek za opłatę miesięczną. Potem Legimi wprowadziła ofertę abonamentu z czytnikiem książek za złotówkę (recenzowaliśmy ten czytnik). W ten sposób połączono sprzedaż e-booków ze sprzedażą urządzeń do ich czytania, a wszystko w ramach modelu, który znany jest z rynku telefonów komórkowych - kupujesz usługę i jednocześnie urządzenie.
Czy oferta z czytnikiem była udana? Czy Legimi udostępni nowe tego typu oferty? Znamy już odpowiedź na te pytania.
Legimi sprzedało ponad 1000, z czego 1/3 w ciągu pierwszych 2 dni sprzedaży. Zdaniem firmy plan sprzedażowy zrealizowany został w 200%. Należy w tym miejscu przypomnieć, że Legimi oferowało czytnik za złotówkę (umowa na 2 lata), albo drożej, z umową na krótszy okres.
- Okazuje się, że praktycznie wszyscy nasi odbiorcy skorzystali z opcji za złotówkę, zainteresowanie pozostałymi było marginalne. To daje też jasną odpowiedź na temat naszych priorytetów finansowych, którymi książki i e-czytniki zdecydowanie nie są. Jeśli natomiast pojawia się możliwość zostania pełnoprawnym e-czytelnikiem za złotówkę, chętnych zaczyna przybywać i to nas cieszy! - powiedział Mikołaj Małaczyński, prezes Legimi, w wypowiedzi dla DI.
Sukces oferty jest mierzony nie tylko wielkością sprzedaży Mikołaj Małaczyński wspomniał, że firma analizuje także poziomy zwrotów, reklamacje samego czytnika czy problemy ze ściągalnością opłat abonamentowych.
- Nie zdecydowalibyśmy się na rozwinięcie projektu po okresie pilotażowym, gdyby odbiór oferty był negatywny. Poza tym wciąż prowadzimy tzw. "customer development" - słuchamy klientów, pracujemy nad kolejnymi wersjami aplikacji. Niemniej już teraz komentarze, choćby na Instagramie, opatrzone #legimi miło się czyta.
Pierwszym czytnikiem sprzedawanym z abonamentem był InkBOOK Onyx. Od dziś (5 listopada) do sprzedaży w łączonej ofercie z abonamentem wchodzi jeszcze lepszy czytnik - InkBOOK Obsidian. Wyróżnia się on mocniejszą od poprzednika baterią.
Płacąc 1 zł za urządzenie, a następnie 49,99 zł przez 24 miesiące czytelnik otrzymuje dwuletni, nielimitowany dostęp do katalogu liczącego obecnie ponad 12 tysięcy ebooków. Czytnik objęty jest dwuletnią gwarancją producenta (w tym roczną w systemie door-to-door), a dla dodatkowego zabezpieczenia urządzenia Legimi zapewnia również bezpłatnie etui.
Pytaliśmy Mikołaja Małaczyńskiego o to, dlaczego Legimi stawia na czytniki z wyższej półki.
- Wiemy, że dla osób rozpoczynających swoją e-czytelniczą przygodę kluczowa jest satysfakcja w pierwszych chwilach użytkowania, tzw. "first moment of truth". Jeśli urządzenie będzie wolne, tekst nie będzie prezentował się świetnie, materiały z których e-czytnik jest wykonany nie będą wysokiej jakości, nie przekonamy mola książkowego do przesiadki na e-czytanie. Dlatego proponujemy naszym użytkownikom sprzęt klasy "Premium".
- Czytniki ebooków to bardzo specyficzna kategoria urządzeń elektronicznych, która nie dezaktualizuje się tak szybko jak telefony. Służą nawet kilka lat bez potrzeby wymiany, a z naszej perspektywy kluczowe jest jak najdłuższe korzystanie z usługi abonamentowej, nawet na czytniku kupionym 3 lub 4 lata wcześniej. Oczywiście możliwe, że naszym działaniem doprowadzimy do przyzwyczajenia się niektórych użytkowników do przesiadki na kolejne modele, które będziemy mieli w ofercie po zakończeniu 24-miesięcznej umowy - tłumaczył prezes Legimi.
Przy okazji Legimi poinformowała nas o swoich nowych projektach. Jednym z nich jest przygotowanie usługi wypożyczeń ebooków skierowanej do bibliotek.
Idea jest taka, żę placówka kupuje limit stron, który może w dowolny sposób wykorzystać wśród swoich czytelników. Wystarczy odebrać w bibliotece, a następnie aktywować na stronie internetowej kod dostępowy, by czytać książki przez miesiąc za darmo i bez ograniczeń w aplikacjach Legimi na 2 urządzeniach.
Z usługi tej skorzystały już Biblioteki Gdańska i Wrocławska, a od początku listopada dołącza do nich także Biblioteka Wilanowska.
Legimi poinformowała też, że rozpoczyna budowanie relacji z inwestorami indywidualnymi zgodnie z przyjętą strategią rozwoju spółki. Pierwszym krokiem będzie publiczna oferta obligacji korporacyjnych, w której będzie mógł wziąć udział każdy, również czytelnik Legimi. Firma będzie prawdopodobnie pierwszą spółką na świecie, która pozwoli płacącym abonament za książki dodatkowo zarabiać na swoim hobby. Wprowadzenie oferty publicznej zostało poprzedzone emisją obligacji w ofercie prywatnej na potrzeby realizacji pilotażowego projektu sprzedaży czytników z abonamentem.
W tym kontekście warto dodać, że wydawcy coraz ufniej podchodzą do pomysłów Legimi.
- 3 lata temu w naszym katalogu mieliśmy 2 tys. tytułów, obecnie 12 tys. Liczba wydawców udostępniających swoje książki w tym modelu oscyluje wokół 100, w tym tak znaczących, jak Albatros, Muza, Insignis, Sonia Draga, Amber, HarperCollins, Fabryka Słów, Świat Książki, Burda Media czy GW Foksal. Już niebawem mam nadzieję będziemy mogli pochwalić się kolejnymi znaczącymi wydawnictwami uwalniającymi swoje tytuły w ofercie abonamentowej Legimi. Nie ukrywam, że również współpraca z operatorami komórkowymi (Play, T-Mobile) dostarczyła nam argumentów w trakcie rozmów z wydawcami. Jest w tym względzie coraz lepiej - podsumowuje Mikołaj Małaczyński
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
CopyCamp 2015: Byliśmy tam by pomówić o prawie, które dotyczy CIEBIE. Kimkolwiek jesteś - wideo
|
|
|
|
|
|