Marzy Ci się wypasiony smartfon w dobrej cenie? Tej oferty nie polecamy. Zobacz, co zagraża internautom, którzy się na nią skuszą.
reklama
Naciąganie na usługi o podwyższonej opłacie (Premium Rate) to temat-rzeka, którym zajmujemy się w Dzienniku Internautów od lat. Zaczęło się prawdopodobnie od stron zachęcających do wysyłania SMS-ów w zamian za wyniki testów IQ. Był rok 2008, a SMS-y rzekomo za złotówkę tak naprawdę kosztowały 9 zł + VAT.
Z czasem oszuści wyspecjalizowali się też w innych usługach, takich jak „poznaj datę swojej śmierci” czy „pobierz program do oglądania TV w komputerze” itp. Cena za SMS przekroczyła 30 zł, a wysłanie jednego przestało wystarczać, o czym usługodawca informował drobnym drukiem na dole strony lub w regulaminie. Sprawą zainteresowali się w końcu posłowie, którzy w 2011 roku odpowiednio zmodyfikowali Prawo telekomunikacyjne. Czy to coś zmieniło? Gdzie tam! Jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się spółki z siedzibą na Cyprze i w innych krajach nieobjętych polską jurysdykcją.
Od pewnego czasu na popularności zyskuje bardziej wyrafinowana forma naciągania, która polega na zapisaniu nieświadomego użytkownika do subskrypcji i dostarczaniu mu za opłatą bezwartościowych SMS-ów (codziennych horoskopów i innych andronów). Przed takimi przekrętami ostrzegaliśmy już w Dzienniku Internautów kilkakrotnie. Linki kierujące do tego typu usług często rozpowszechniane są za pomocą spamerskich aplikacji na Facebooku.
W ubiegłym tygodniu naciągacze wystartowali z kolejną kampanią, o czym poinformowała Zaufana Trzecia Strona. Bez trudu znaleźliśmy kilka przykładów tego oszustwa (najstarszy pochodzi z 12 listopada, poniżej - ze względu na ciekawy kontekst - zamieszczamy nieco nowszy).
Kliknięcie w link przenosi użytkownika na stronę http://ogloszenla.pl/oferty/iphone.php (zauważyliście „l” zamiast „i” w nazwie domeny?). W podobny sposób - po okazyjnej cenie - sprzedawany jest także Volkswagen Golf IV 1.9 TDI (w tym przypadku trafiamy na stronę http://ogloszenla.pl/oferty/golf.php). Tu niespodzianka - musimy przepisać kod CAPTCHA w celu „zaakceptowania polityki plików Cookies”. Co to komu szkodzi, przyzwyczailiśmy się już przecież do komunikatów o ciasteczkach na różnych stronach internetowych, nie?
Otóż szkodzi. Jak informuje Niebezpiecznik, kliknięcie w niewidoczną ramkę, która pokrywa docelową stronę, skutkuje „polubieniem” fanpage'a Best Vines Poland (drobne oszustwo typu likejacking). Jeśli przepiszemy tekst z obrazka, a jest nim niezmiennie „okazja”, to na naszym profilu na Facebooku pojawi się też link do rzekomej oferty sprzedaży.
Kliknięcie przycisku „Weigh in” kieruje użytkownika na kolejną stronę (http://ogloszenla.pl/oferty/ip.php lub http://ogloszenla.pl/oferty/go.php), gdzie widzimy zachętę do podania numeru telefonu.
Kolejnym krokiem jest wpisanie kodu, który otrzymamy SMS-em, co skutkuje - czy tego chcemy, czy nie - aktywacją subskrypcji. Tak jak w wielu opisanych przez nas przypadkach, chodzi o usługę Badabee dostarczaną przez Mobile Dialogue. Jak wynika z jej regulaminu, od momentu aktywacji będziemy codziennie otrzymywać SMS-y, płacąc za każdy 2,64 zł (z VAT-em).
Wbrew zapewnieniom, że subskrypcję można łatwo dezaktywować, zwykle jest z tym nie lada problem. Wysłanie SMS-a o treści „STOP BD” raczej nie pomoże, jedynym wyjściem jest włączenie blokady usług premium (wspominaliśmy o tym w artykule pt. Nie sprawdzisz w internecie, ile masz punktów karnych. Uwaga na naciągaczy!).
Podstawowa rada? Ignorujmy podejrzane oferty albo (lepiej!) zgłaszajmy je Facebookowi jako próby oszustwa.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|