Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Projekt otwiera się na deweloperów, którzy mają zachęcać internautów do eksplorowania dalszych zasobów sieci. Ci jednak nie będą mieli dostępu do usług wymagających wysokiego transferu danych. Wszystko przez koszta.

robot sprzątający

reklama


Kilka lat temu wystartował projekt Internet.org, którego celem jest bezpłatne podłączenie jak największej liczby ludzi do internetu. Często bowiem brak infrastruktury oraz środków na sfinansowanie usługi komercyjnej są głównymi barierami uniemożliwiającymi dostęp do sieci. Dzięki współpracy kilku firm jest realna szansa na zmianę. Są wśród nich m.in. Facebook, Samsung, Opera czy Nokia.

Dzięki Internet.org użytkownicy mają dostęp do ograniczonej ilości usługi stron internetowych. Wszystko dlatego, że głównym celem jest zapoznanie ludzi z samą ideą, a także to, by jak najwięcej osób mogło z niego skorzystać. W ten sposób nie jest konieczne inwestowanie dużych środków finansowych w rozwój infrastruktury. Aplikacja dostępna jest mobilnie w krajach Azji, Afryki oraz Ameryki Łacińskiej.

W projekcie uczestniczą także dostawcy internetu z tych krajów. Nie muszą za to płacić, a sama aplikacja jest pozbawiona reklam. W Indiach pojawiły się zarzuty, że aplikacja nie umożliwia korzystania ze wszystkich zasobów sieci, co miałoby być sprzeczne z neutralnością sieci. Stąd też decyzja niektórych firm z tego kraju, by z projektu się wycofać - donosi ArsTechnica. Facebook, który zdaje się przewodzić inicjatywie, podkreśla, że działania Internet.org nie stoją w sprzeczności z głównymi założeniami neutralności.

Głównym celem projektu jest bowiem podłączenie jak największej liczby ludzi do sieci poprzez oferowanie im dostępu tak do globalnych zasobów, jak Facebook, Wikipedia czy BBC, jak i do lokalnych. Nikt nikomu za nic nie płaci, wydaje się więc, że ograniczenie dostępu do określonej liczby stron jest na miejscu.

Gdy początkujący internauci poznają podstawowe wady i zalety internetu, a także gdy poznają jego możliwości, część z nich może przenieść się do zwykłych planów taryfowych, gdzie za dostęp już płacą. To, według Marka Zuckerberga, powinno pozwolić na utrzymywanie części dostępu bezpłatnie - jest bowiem potencjał, by część z obecnych użytkowników zaczęła przynosić przychody.

Teraz projekt idzie krok dalej i zdaje się odpowiadać na zarzuty płynące z Indii. Wczoraj uruchomiona została platforma Internet.org, dzięki której każdy będzie mógł stworzyć własną wersję strony. Warunkiem jest jednak trzymanie się wyznaczonych zasad. I tak:

 

  • głównym celem winno być zaoferowanie bezpłatnych usług, które będą zachęcać internautów do dalszej eksploracji sieci;
  • aplikacje i strony muszą być efektywne pod względem przesyłu danych, dlatego też nie mogą zawierać zdjęć dużej rozdzielczości, dużej liczby zdjęć, usług przesyłu plików, VoIP czy streamingu;
  • aplikacje i strony winny być zbudowane w ten sposób, by możliwe było sprawne z nich korzystanie tak z użyciem smartfonów, jak i zwykłych telefonów oraz w sytuacji, gdy jakość połączenia jest niska.
Platforma dalej pozostanie dla wszystkich bezpłatna - zarówno twórcy aplikacji, jak i sami internauci nie będą musieli płacić za dostęp do sieci.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Internet.org