Jak informowaliśmy niedawno, telefony coraz częściej służą nie tylko do wykonywania rozmów, ale także przeglądania internetu czy nawet unikania innych ludzi. Nie wszyscy posiadacze nowych urządzeń zdają sobie sprawę z ich możliwości.

>>Czytaj także: HTC zadowolone z przejęcia motoroli przez Google'a

Prezes Nokii ogłosił niedawno, że firma będzie inaczej nazywała swoje telefony, gdyż użytkownicy tak naprawdę wykorzystują zwykle tylko wąskie spektrum ich rozbudowanych funkcji. Urządzenia biznesowe, dla graczy czy do przeglądania internetu różnią się między sobą co najwyżej rozmiarem ekranu czy wydajnością, a większość wyposażona jest w Androida bądź iOS.

Coraz powszechniejsze promocje, którymi objęte są nowe smartfony, sprawiają, że użytkownicy decydują się na nie nawet, gdy mają bardzo ograniczoną wiedzę dotyczącą nowych technologii. Okazuje się, że dodatkowe funkcje oznaczać mogą też niestandardowe opłaty, z czego wielu klientów nie zdaje sobie sprawy. Operatorzy komórkowi nie śpieszą się jednak z uświadamianiem użytkowników.

Niezadowoleni klienci sieci Play założyli na Facebooku grupę, gdzie informują o rachunkach za mobilny internet, nierzadko przekraczających tysiąc złotych. Wielu z nich twierdzi, że sieć ze swojego smartfona przeglądają wyłącznie sporadycznie, a do tego korzystali ze specjalnego pakietu, który powinien obejmować tego typu połączenia.

Warto przypomnieć jednak, że nowoczesne smartfony zwykle wymieniają dane również bez wiedzy użytkownika. Dzieje się tak, by urządzenie mogło na bieżąco informować o otrzymanych e-mailach czy aktualizacjach programów. W mobilnym systemie Android wymianę danych można wyłączyć, przechodząc do aplikacji "Ustawienia", następnie do menu "Sieci komórkowe", po czym wystarczy odznaczyć pole obok "Włącz przesył danych". Operację można wykonywać również wygodniej z poziomu dołączonego do systemu widgetu.

Również przedstawiciel Play argumentuje, że wysokie rachunki zwykle są efektem niewłaściwej konfiguracji urządzenia bądź nieznajomości kwestii technicznych. Trudno się z tym nie zgodzić, jednak dezorientacji użytkowników nie pomniejsza kilka rodzajów sieci bezprzewodowych, najczęściej obsługiwanych według różnych cenników.

Okazuje się, że wykupienie pakietu na gigabajt transferu szybkiego internetu 3G wcale nie uwalnia nas od problemu. Wystarczy, że przełączymy się (może to nastąpić automatycznie) na wolniejszą sieć 2G, by pakiet przestał obowiązywać. Choć połączenia w ramach 2G znacznie łagodniej obchodzą się z baterią smartfona, mogą być bardzo niekorzystne dla naszego portfela.

>>Czytaj także: Wyciekła finalna wersja Windows Phone 7 Mango