Intel i McAfee ogłosiły porozumienie dotyczące przejęcia wszystkich akcji firmy McAfee za 7,86 mld USD w gotówce (48 USD za akcję). Zarządy firm zaakceptowały transakcję. Zostanie ona zakończona po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy i regulatorów oraz spełnieniu innych warunków przewidzianych w porozumieniu

McAfee to firma, która w ostatnim roku osiągnęła dwucyfrowy wzrost przychodów i prawie 80-procentowy wzrost marży brutto. Stanie się ona firmą zależną działającą w strukturach grupy ds. oprogramowania i usług Intela.

>>> Czytaj: McAfee: Ilość spamu ustabilizowała się, szkodniki nadal się mnożą

W oficjalnym komunikacie dotyczącym przejęcia czytamy, że w dobie internetu bezpieczeństwo staje się fundamentalną częścią rozwiązań komputerowych. Zdaniem Intela dzisiejsze podejście do bezpieczeństwa nie jest dostosowane do urządzeń podłączanych do sieci, takich jak urządzenia przenośne, telewizory, urządzenia medyczne i nawet samochody. Potrzebne jest nowe podejście obejmujące sprzęt, oprogramowanie i usługi. W realizacji tej strategii ma pomóc właśnie McAfee.

Poza tym na rynku IT da się zaobserwować, że najwięksi giganci przejmują firmy niezwiązane bezpośrednio z obszarami ich dominacji, ale działające na rynkach o potencjale wzrostowym. Innym tego przykładem może być przejęcie firmy Palm przez HP. Sam Intel przejął wcześniej Wind River Systems - firmę tworzącą oprogramowanie dla urządzeń różnego typu. 

Z wypowiedzi pojawiających się w prasie wynika, że pierwsze wspólne produkty Intela i McAfee mogą pojawić się w 2011 r (zob. tekst w CNET). Intel nie chce budować nowego oprogramowania dołączanego do chipów, ale raczej stworzy nowe funkcje procesorów, z których będą mogli korzystać producenci zabezpieczeń, tacy jak McAfee. Generalnie Intelowi bardziej zależy na wiedzy, w której posiadaniu jest McAfee, niż na konkretnych produktach (zob. tekst o przejęciu w WSJ).

W tej sytuacji pewne obawy mają konkurenci McAfee, np. Symantec. Intel może ułatwiać firmie McAfee dopasowanie produktów do swoich układów. W chwili obecnej nie wydaje się to dużym problemem, bo rynek bezpieczeństwa ciągle kojarzy się z oprogramowaniem instalowanym na komputerach. W przyszłości może być inaczej.

>>> Czytaj: Intel zawarł ugodę odnośnie praktyk monopolistycznych