Dziennik Internautów w kwietniu informował, że firma Palm, która jako pierwsza wprowadziła na rynek urządzenia typu PDA, zamierza się sprzedać. Wybrane zostały banki doradcze, które miały znaleźć chętnego inwestora. Wśród potencjalnych chętnych wymieniano m.in. Lenovo oraz HTC. Tymczasem nabywcą został amerykański koncern Hewlett-Packard.

>> Czytaj także: Czy HTC wejdzie na rynek systemów operacyjnych?

Firmy wczoraj ogłosiły zawarcie porozumienia. Na jego podstawie HP zapłaci obecnym właścicielom Palma $5,70 za każdą akcję, co oznacza, że łączna jego wartość ustalona została na poziomie około 1,2 mld dolarów. Transakcja już została zatwierdzona przez zarządy obu firm. Będzie ona jeszcze przedmiotem odpowiednich postępowań regulacyjnych, tak w Stanach Zjednoczonych, jak i za granicą.

HP podkreśliła, że akwizycja ta pozwoli połączyć potencjały obu firm - globalny zasięg z innowacyjnym systemem operacyjnym webOS. Amerykański gigant liczy, że dzięki tej umowie mocniej zaistnieje na szybko rosnącym rynku smartfonów, a jej urządzenia będą mogły korzystać z możliwości, jakie dzisiaj oferują telefony Palm - wielozadaniowość czy wymiana informacja pomiędzy poszczególnymi aplikacjami.

Oczekuje się, że do zamknięcia przejęcia dojdzie do końca trzeciego kwartału podatkowego, czyli do 31 lipca.