W 2010 roku bardziej niż w poprzednich latach dało się odczuć, że politycy chcą "coś zrobić" z internetem i jego problemami. Z wyobraźnią u nich było chyba krucho, bo najczęściej padały propozycje blokowania stron WWW. Czasem miało to służyć walce z pedofilią, innym razem obronie "twórców". Spróbujmy podsumować tę "zarazę prawną" mijającego roku.
więcej