Producenci telefonów komórkowych najgorszego nie mają jeszcze za sobą, o czym świadczą opublikowane wyniki Nokii za trzeci kwartał 2009 roku. Tymczasem branża komputerowa trzyma się coraz lepiej. Rezultaty finansowe przedostatniego kwartału br. przedstawione przez dwa duże koncerny, mimo że gorsze niż rok temu, poprawiły się w porównaniu z okresem od kwietnia do czerwca br.

IBM, jeden z liderów branży, poinformował o osiągnięciu przychodów na poziomie 23,6 mld dolarów. Jest to wynik o 1 procent lepszy niż kwartał wcześniej, ale wciąż o 7 procent gorszy niż rok wcześniej. Jednak zysk netto firmy wzrósł aż o 14 procent - z 2,8 do 3,2 mld dolarów. Firma podniosła swoje oczekiwania odnośnie całorocznych przychodów z 9,70 do 9,85 dolarów na akcję. W całym roku spodziewa się także zysku brutto na poziomie 8 mld dolarów.

Przychody IBM ze wszystkich regionów świata spadły, jednak były to zniżki jednocyfrowe. Sytuacja na rynku IT zdaje się stabilizować.

Nie tak dobrymi, ale jednak lepszymi od oczekiwań wynikami może pochwalić się także AMD, największy po Intelu producent procesorów. Przychody firmy w trzecim kwartale 2009 roku wyniosły blisko 1,4 mld dolarów i były o 18 procent wyższe niż kwartał wcześniej. Ten wynik jest jednak nadal gorszy od zeszłorocznego o 22 procent. Rynek spodziewał się wyniku na poziomie 1,3 mld dolarów.

AMD wciąż jednak znajduje się w trudnej sytuacji. Strata w trzecim kwartale wyniosła 128 mln dolarów, choć była znacznie niższa niż w poprzednim (330 mln dolarów). W trzecim kwartale ubiegłego roku firma także była pod kreską - strata wyniosła wtedy 134 mln dolarów.

Dirk Meyer, dyrektor generalny AMD, podkreślił, że lepsze wyniki finansowe jego firmy są rezultatem znacznego wzrostu zapotrzebowania na procesory i układy graficzne. Firma spodziewa się niewielkiego wzrostu przychodów także w czwartym kwartale.

Sytuacja na rynku komputerowym wydaje się wciąż niepewna, widać jednak pewne oznaki ożywienia. Nie można bowiem w nieskończoność odkładać zakupów nowych komputerów, gdyż mogłoby to negatywnie odbić się na efektywności i jakości pracy firm. Część inwestycji musi być więc zrealizowana. Oczekuje się także, że wprowadzenie Windowsa 7 do sprzedaży w tym tygodniu powinno pomóc w napędzeniu koniunktury.