Jon Rubinstein z HP potwierdza, że firma planuje jeszcze w tym roku wydać kolejną wersję systemu webOS. Prawdopodobnie chodzi tu o wersję webOS 2.0, która miała się pojawić w ciągu najbliższych pięciu miesięcy, przynajmniej według zapowiedzi byłego dyrektora generalnego Palma w wywiadzie dla Fortune. 

>>Czytaj także: HP przejmuje Palma za 1,2 mld dolarów

Przypomnijmy, że Palm został kilka miesięcy temu przejęty przez HP, natomiast do tej pory nie mieliśmy praktycznie żadnych informacji na temat tego, w jaki sposób gigant informatyczny zamierza wykorzystać swój nowy nabytek. Praktycznie pewne było natomiast, że webOS będzie odgrywał ważną rolę w przyszłym rozwoju HP, niczym kiedyś Mac OS w Apple. Od czasu, gdy jednak pojawił się Palm Pre, system nie dostał, jak na razie, żadnych większych aktualizacji.

Jak dodatkowo informuje serwis Engadget, nowości w systemie pod koniec roku będą szły w parze także z nowymi urządzeniami, począwszy od smartfonów po tablety. Warto jednak podkreślić, że wcześniej HP wyraźnie informował, iż nie jest zainteresowany rynkiem telefonów komórkowych. Na razie nie wiadomo także, czy tablety będą korzystały z webOS, czy też jak HP Slate z Windows 7.

Według dyrektora generalnego HP, Marka Hurda, nie powinniśmy być zaskoczeni tym, że marka Palm będzie traciła nieco na znaczeniu, stając się raczej "pod-marką". W praktyce oznacza to tylko tyle, że prawdopodobnie urządzenia z webOS nie będą już oznaczane jako Palm, który po prostu rozpłynie się w bogactwie oferty HP.