Stawką jest utrzymanie pozycji lidera przez system operacyjny Android. Po przeciwnej stronie - Apple. W grę wchodzą ogromne pieniądze.
Konflikt pomiędzy Apple'em a Google'em nie jest tajemnicą. Obie firmy walczą ze sobą na rynku mobilnych systemów operacyjnych, niedługo także zderzą się na rynku smartfonów (jak tylko ta druga firma zakończy proces przejmowania Motoroli Mobility). Nic więc dziwnego, że napięcie na linii Cupertino - Mountain View rośnie. iOS jeszcze do niedawna stanowił główną platformę wśród smartfonów, musiał jednak oddać pola Androidowi, który przebojem wdarł się nie tylko do czołówki, ale także zajął miejsce lidera.
Eric Schmidt jest obecnie w Azji i spotyka się z firmami współpracującymi z Google'em głównie w sprawach systemu operacyjnego. Samsung Electronics z Korei Południowej oraz HTC z Tajwanu to najwięksi producenci, korzystający z Androida. Po tym jak Amerykanie ogłosili zakup Motoroli Mobility, pojawiły się obawy co do dalszego wspierania tej platformy dla zewnętrznych firm. W końcu firmy staną się bezpośrednimi rywalami.
Google zapewnia, że żadnej zmiany nie będzie. Co więcej, podtrzymuje swoją wcześniejszą praktykę zapewniania pomocy tym producentom, którzy walczą z Apple'em. Ta ostatnia firma, walcząc bowiem z Androidem, pozywa producentów smartfonów go używających. Wsparcie oferowane przez amerykańską firmę obejmuje wymianę informacji, ekspertyzy, a także dostęp do patentów Google'a w celach tak licencyjnych, jak i prawnych.
Wizyta jednej z czołowych postaci Google'a ma także uspokoić nastroje w regionie. Azjatyccy producenci smartfonów, którzy swój sukces w dużej mierze zawdzięczają Androidowi, szukają bowiem alternatyw dla tego systemu. Zwracają się głównie w stronę Microsoftu i jego systemu Windows Phone 7. Analitycy już wieszczą, że amerykański koncern na tym wzroście zainteresowania dużo zyska.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|