Technologie rozpoznawania mowy to nic nowego, ale znaleziono dla nich nowe zastosowanie. Zamiast przypisywać słowa określonym funkcjom amerykańscy badacze stworzyli "głosowy joystick" umożliwiający sterowanie kursorem. Technologię zaprezentowano na konferencji Gnomedex w Seattle.
reklama
Nad projektem Vocal Joystick pracują badacze z University of Washington. Ich wynalazek może umożliwić korzystanie z komputerów osobom, które z powodu różnego rodzaju urazów nie mogą manipulować myszą lub klawiaturą. Głosowy Joystick wydaje się celem bliższym do osiągnięcia niż interfejs myślowy.
Na konferencji w Seattle uczestnik projektu Jon Malkin zapewniał, że ludzka mowa jest na tyle złożonym sygnałem, że pozwala na bardzo zaawansowane sterowanie. Wcześniej jednak użytkownik musi "wytrenować" swoje urządzenie.
Sterowanie może odbywać się w ośmiu kierunkach za pomocą samogłosek. Przykładowo aby poruszyć kursor w lewo użytkownik musi wydać z siebie długie „i” (podobnie jak w angielskim słowie feet). Aby poruszyć kursor w prawo trzeba wypowiedzieć „oł” (jak w słowie law).Odpowiednikiem wciśnięcia przycisku myszy jest „a” (jak w angielskim słowie but).
Narzędziem można posługiwać się naprawdę sprawnie. Na stronach University of Washington można znaleźć filmy, na których pokazane jest głosowe sterowanie grą Fish Tales oraz programem Google Earth.
Na konferencji Gnomedex Jon Malkin zaprezentował sterowanie grą Fish Tales i pokazał rysunek wykonany przez artystę za pomocą głosu. Obrazek przedstawiający górę Fuji był pracą na tyle dobrą, że niejedna osoba posługując się rękami nie byłaby w stanie czegoś takiego stworzyć.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|