Nawadnianie trawnika, to obok nawożenia i odchwaszczania podstawowy zabieg pielęgnacyjny, dzięki któremu trawnik prezentuje się efektownie i spełnia oczekiwania właścicieli. Ważne jednak, aby podlewanie trawnika dobrze zaplanować i robić to efektywnie, w przeciwnym razie nasze praca i starania mogą pójść na marne.
Pierwsza sprawa o jaką musimy zadbać przygotowując się do nawadniania naszego trawnika to odpowiedni sprzęt do podlewania. Opcji mamy wiele. Jeżeli dopiero co będziemy zakładać trawnik na nowej działce koniecznie pomyślmy o wykonaniu instalacji automatycznego nawadniania. To ogromne ułatwienie i oszczędność czasu a także wody. Systemy nawadniania należy rozprowadzić specjalnymi rurkami po ogrodzie. Rozmieszczenie zraszaczy które wykorzystamy będzie zależało od
wielkości ogrodu i jego kształtu. Warto zlecić to firmie która zajmuje się montażem systemu nawadniających, ewentualnie wcześniej poprosić architekta krajobrazu o zaprojektowanie nawadniania przy okazji projektowania ogrodu. To ważne, ponieważ efektywne podlewanie wymaga odpowiedniego rozmieszczenia zraszaczy. Zraszacze mogą mieć różny zasięg i kąt zraszania, dlatego wszystkie te parametry muszą być wzięte pod uwagę podczas projektowania systemu nawadniania.
Jeżeli nie mamy możliwości montażu systemu nawadniającego w ogrodzie, pozostaje nam skorzystać z innych sprzętów do nawadniania. W sklepach ogrodniczych znajdziemy bogaty wybór zraszaczy, pistoletów do podlewania itp. To jakie wybierzemy również zależy od wielkości działki i przestrzeni którą będziemy nawadniać. Ważne aby wybrany zraszacz posiadał delikatny rozproszony strumień, ponieważ właśnie taki jest najbardziej optymalny dla trawy.
Podlewanie trawnika najlepiej wykonywać wczesnym rankiem, to najlepsza pora ponieważ wtedy słońce jeszcze mocno nie operuje i woda nie będzie parować, tylko zdąży wniknąć w głębsze partie gleby, ponadto ostre słońce nie spali mokrej trawy. Jeżeli nie mamy możliwości podlewania trawnika rano, możemy też robić to wieczorem, po zachodzie słońca. To również odpowiednia i bezpieczna pora. Jej jedynym mankamentem jest to, że może grozić rozwojem grzybów i pleśni, ze względu na to, że nadmiar wody nie zdąży odparować nocą.
Odwieczny problem domowych ogrodników – lepiej częściej a krócej, czy raczej rzadziej a dłużej? W przypadku młodego, świeżo zasianego trawnika zdecydowanie musimy nawadniać go częściej, ponieważ jego system korzeniowy jest jeszcze zbyt płytki, aby móc swobodnie pobierać wodę z głębszych partii gleby. W pozostałych przypadkach, dojrzałego, starszego trawnika, zdecydowanie lepiej sprawdza się opcja rzadziej, a dłużej. Podlewając trawnik przez dłuższy czas więcej wody zdąży dotrzeć do głębszych partii ziemi, gdzie będą magazynowane i pobierane przez korzenie trawy przez dłuższy czas.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Choć wiemy, że potrzebujemy czasu dla siebie, mamy wyrzuty sumienia, że z niego korzystamy
|
|
|
|
|
|