Fakturę można wydrukować u nadawcy lub u odbiorcy. Czemu więc nie przesłać jej mailem? Naczelny Sąd Administracyjny już wydał przełomowy wyrok w tej sprawie, ale Ministerstwo Finansów wciąż obstaje przy starym sposobie myślenia. Teraz Minister Gospodarki postanowił wstawić się za przedsiębiorcami, którzy chcą przesyłać faktury elektronicznie.
reklama
Wiele firm ponosi duże koszty związane z wysyłaniem papierowych faktur. Przesyłanie ich e-mailem jest tańsze i szybsze. Fiskus nie zgadza się jednak na to, aby można było np. odliczać podatek VAT na podstawie dokumentu przesłanego elektronicznie i wydrukowanego u odbiorcy.
W maju br. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że faktura przesłana faksem lub w pliku PDF daje podobne uprawnienia, jak faktura przesłana pocztą. Wyrok ten był nie tylko korzystny dla przedsiębiorców, ale też rozsądny. Faktura przesłana e-mailem i wydrukowana nie jest bowiem fakturą elektroniczną, ale dokumentem papierowym. Różnica polega na tym, że została wydrukowana u odbiorcy. Faktura papierowa nie wymaga podpisu, więc czy musi być koniecznie drukowana u nadawcy?
Wyrok NSA nie dotyczy oczywiście wszystkich podatników. Zdaniem Ministerstwa Finansów prawo do korzystania z e-faktury wywalczyła sobie konkretna firma. Resort ciągle stoi na stanowisku, że faktury przesłane elektronicznie i drukowane nie są zgodne z przepisami.
Wczoraj (20 lipca) wicepremier Waldemar Pawlak przesłał do ministra finansów pismo z prośbą o zmianę stanowiska w tej sprawie. Zdaniem ministra gospodarki posługiwanie się fakturami sporządzanymi i przesyłanymi drogą elektroniczną oraz ich drukowanie przyspiesza obrót gospodarczy, nie zmniejszając wcale bezpieczeństwa obrotu prawnego w porównaniu z sytuacją, gdy faktura sporządzona w postaci papierowej jest wysyłana pocztą do nabywcy.
Waldemar Pawlak zwrócił również uwagę na wspomniany wyrok NSA oraz na inicjatywy osób żądających legalnego wysyłania faktur e-mailem. Powstała strona www.legalnefaktury.pl, a na serwisie Facebook blisko 3 tys. przedsiębiorców apelowało do ministra finansów o zmiany obecnych reguł obrotu handlowego pod hasłem "Chcemy legalnie wysyłać faktury mailem".
Eksperci mówią, że najlepszym sposobem na walkę z podejściem MF jest występowanie do izb skarbowych o interpretację przepisów. Można też naciskać na polityków, aby interweniowali w tej sprawie, ale nawet najnowszy apel ministra gospodarki może nic nie zmienić. Resort finansów był pytany o sprawę faktur już nie raz. Jego przedstawiciele mają świadomość żądań przedsiębiorców. Z pewnością wiedzą o wyroku NSA. Trudno nie odnieść wrażenia, że ze strony ministerstwa brakuje w tym przypadku albo dobrej woli, albo odwagi.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|