Faktura przesłana faksem lub w pliku PDF daje podobne uprawnienia, jak faktura przesłana pocztą - tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny, który uchylił wcześniejszy wyrok WSA w tej sprawie. Jeśli rzeczywiście firmy będą mogły przejść na faktury przesyłane faksem lub mailem, będzie to ogromny krok do przodu dla naszego społeczeństwa informacyjnego.
reklama
Wiele firm ponosi niemałe koszty związane z wysyłaniem papierowych faktur. Przesyłanie ich e-mailem jest tańsze i szybsze. Fiskus nie zgadzał się jednak na to, aby można było np. odliczać podatek VAT na podstawie dokumentu przesłanego elektronicznie i wydrukowanego u odbiorcy.
Sprawa leżała na sercu wielu firmom. Polkomtel był jedną z tych, która zdecydowała się powalczyć. Spółka zwróciła się do urzędu skarbowego z pytaniem o to, czy na podstawie przepisów unijnych nie można uznać za ważne dokumentów, które zostały przesłane elektronicznie, a nie są e-fakturami z podpisem elektronicznym. Dyrektor Izby Skarbowej stwierdził, że nie. Potem jego stanowisko poparł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie.
Jak podaje Wyborcza.biz, wczoraj NSA uchylił wyrok WSA i uznał, że faktura wysłana elektronicznie jest tak samo ważna, jak wysłana pocztą.
Warto jeszcze zajrzeć do serwisu Vagla.pl, w którym prawnik Piotr Waglowski wyjaśnia sposób argumentacji przemawiający za uznaniem faktur przesłanych elektronicznie za ważne. Tego typu faktury mogą być bowiem traktowane jak... papierowe. Piotr Waglowski pisze:
Albo mamy fakturę w pełni elektroniczną, która przygotowana była elektronicznie, przesłana była elektronicznie i przechowywana jest elektronicznie, albo mamy drugi model, w którym faktura jest wystawiona (ręcznie lub przy użyciu komputera - kto dziś wypełnia ręcznie druczki długopisem?), a następnie przesłana jest elektronicznie, a po przesłaniu wydrukowana. W tym ostatnim przypadku mamy do czynienia... z fakturą papierową.
Warto do tego dodać, że faktura papierowa nie wymaga podpisu. Rozporządzenie Ministra Finansów wymaga e-podpisu dla faktur elektronicznych, ale faktura wydrukowana jest przecież fakturą papierową. Dlaczego miałoby mieć znaczenie miejsce drukowania faktury?
Niewątpliwie możemy mówić o przełomie, na który oczekiwało wielu przedsiębiorców. Już od dawna niektórzy z nich drukują faktury przesłane e-mailem. Część z nich podejmuje zabiegi mające na celu upodobnienie ich do faktur wysłanych pocztą (np. faktury są zginane). To jednak nie oznacza, że przedsiębiorcy powinni funkcjonować w atmosferze niepewności, ciągle robiąc coś, na co fiskus się nie zgadza.
Piotr Waglowski zauważa jeszcze, że prawdziwym przełomem będzie uzasadnienie pisemne, jakie wyda NSA. Sprawa została bowiem skierowana do ponownego rozpatrzenia w WSA, ale pisemne uzasadnienie będzie silnym potwierdzeniem opisanej wyżej argumentacji.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|