Dzień Równych Płac po raz pierwszy obchodzono USA w 1996 roku. National Committee on Pay Equity ustanowił go w celu zwrócenia uwagi na nierówność płac kobiet i mężczyzn. W Polsce, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych i Estonii, ten dzień obchodzimy 12 kwietnia każdego roku.

Najczęstsze przyczyny występowania różnic w wynagrodzeniu między kobietami a mężczyznami to dyskryminacja bezpośrednia, podział na zawody „męskie” i „żeńskie”, niedocenianie pracy kobiet i stereotypy.

>> Czytaj też: Jak zarabiać na domenach

Sedlak & Sedlak podaje, że pod względem równości wynagrodzeń Polska zajęła 43 miejsce na 134 kraje, które zostały uwzględnione w raporcie Światowego Forum Ekonomicznego. Najmniejsze różnice płacowe w 2010 roku były w Islandii, Norwegii i Finlandii, a największe w krajach afrykańskich (Etiopia, Maroko, Czad) i azjatyckich (Iran, Arabia Saudyjska). Ostatnie miejsce w rankingu zajął Jemen.

Z ankiety portalu wynagrodzenia.pl wynika, że 45% (odp. zdecydowanie tak i raczej tak) twierdzi, iż w ich firmie kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach.

fot. Sedlak & Sedlak - Mediana wynagrodzeń wg wieku

>> Czytaj też: Foxconn znowu podnosi płace

Największe dysproporcje procentowe wysokości wynagrodzeń pod względem wykształcenia, występowały wśród osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym. Kobiety zarabiały tylko 65% wynagrodzenia mężczyzn.

W 2009 roku w zarządach spółek giełdowych zasiadały 152 kobiety. Oznacza to, że zajmowały one zalewie 12% stanowisk. Mediana płac wśród przedstawicielek płci pięknej zasiadających w zarządach spółek giełdowych wyniosła nieco ponad 207 tys. zł miesięcznie. Stanowiło to niewiele ponad połowę (57%) mediany wynagrodzeń wśród mężczyzn.