Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Cześć Aniu, tu Wojtek, też mam 12 lat...

03-03-2006, 09:55

Te słowa z reklamy społecznej Fundacji Dzieci Niczyje, organizatora akcji "Dziecko w Sieci", znają niemal wszyscy. Jednak, jak pokazują wyniki najnowszych badań, dzieci i młodzież, chociaż zdają sobie sprawę z zagrożeń, coraz chętniej spotykają się z osobami poznanymi w internecie.

Firma Gemius przeprowadziła ankietę internetową, z której wynika, że świadomość niebezpieczeństw, na jakie narażone są dzieci korzystające z internetu, wydaje się być powszechna wśród jego najmłodszych użytkowników.

Zdecydowana większość internautów w wieku 12-17 lat przyznaje, że słyszała lub czytała o zagrożeniach związanych z poznawaniem nowych osób przez internet (90%), a ponad dwie trzecie jest zdania, iż podawanie tym osobom prywatnych informacji o sobie jest niebezpieczne.

Jednocześnie niepokojącym może wydać się fakt, że mimo to aż 64% małoletnich zawiera znajomości właśnie przez internet i co więcej - przekazuje takie dane jak numer telefonu (45,2%) i adres zamieszkania (10,8%).

Młodzi internauci nie tylko chętnie zawierają wirtualne przyjaźnie, ale także nieco częściej niż w 2004 r. decydują się na spotkanie z osobą poznaną w sieci. W styczniu tego roku aż dwie trzecie dzieci i młodzieży przyznało, że osoba poznana w internecie chciała się z nimi umówić, a niemal co drugi z zaproszonych poszedł na spotkanie (44,4%), sam (50,4%) lub w towarzystwie rówieśnika (48,4%).

O niebezpieczeństwie, na jakie narażone są dzieci, świadczy także fakt, że aż co czwarty małoletni (23,1%) zachowanie internetowego znajomego w trakcie spotkania ocenił jako podejrzane!

Umawiając się na spotkania i uczestnicząc w nich, dzieci i młodzież nie przestrzegają podstawowych zasad bezpieczeństwa - komentuje wyniki badań Łukasz Wojtasik z Fundacji Dzieci Niczyje.

Z jednej strony młodzi ludzie są świadomi ryzyka związanego z poznawaniem nowych osób przez internet, z drugiej lekkomyślnie sami narażają się na niebezpieczeństwo. Internet to nie tylko cenne źródło wiedzy i rozrywki, ale także miejsce nawiązywania między ludźmi kontaktów, w których jedna ze stron nie zawsze może mieć czyste intencje. - dodaje Wojtasik.

Według badań Gemius, niemal jedna trzecia rodziców nie jest świadoma zagrożeń związanych z korzystaniem internetu przez dzieci. Informacje na temat ryzyka związanego z poznawaniem nowych osób w sieci, najmłodsi czerpią najczęściej z mediów - telewizji (89,1%), prasy (74,8%) oraz internetu (83,7%). Zdecydowanie rzadziej tego typu informacje przekazują dziecku rodzice (55,0%).

Na świadomość dzieci i młodzieży, co do zagrożeń związanych z poznawaniem nowych ludzi przez internet, wpływają również działania związane z akcją "Dziecko w Sieci". Jak wynika z raportu, akcję pamięta blisko 70% internautów w wieku 12-17 lat, a niemal co trzeci (28,7%) słyszał o internetowym projekcie "Sieciaki".

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Enigma wciąż tajemnicza

Źródło: Gemius