Rosyjska firma Kaspersky Lab, produkująca oprogramowanie zabezpieczające, padła ofiarą cyberprzestępców, przed którymi stara się chronić swoich klientów. Zaobserwowano przekierowywanie użytkowników chcących pobrać antywirusa Kaspersky'ego do niebezpiecznych stron internetowych. Pobrany z nich fałszywy program antywirusowy zagrażał użytkownikom całkowitą utratą danych.
Internauci informowali o tym firmę na trzech niezależnych forach. Jeden z użytkowników forum, który wydaje się być pracownikiem firmy Kaspersky Lab, oznajmił, że problem został już rozwiązany. Oficjalnie jednak firma zaprzeczyła, by takie zagrożenie miało miejsce. Opisując to zdarzenie na swoim blogu Rik Ferguson, starszy doradca ds. bezpieczeństwa w firmie Trend Micro, powiedział: Dostawcy zabezpieczeń często stają się celem hakerów. Bez wątpienia, uczciwość i transparentność jest zawsze najlepszą polityką w obliczu takiego zdarzenia.
Ostatecznie Kaspersky Lab potwierdził atak. Doszło do niego w ubiegłą niedzielę, a cyberprzestępcy użyli luki w aplikacji wykorzystywanej do administrowania stroną internetową. Firma twierdzi, że przekierowanie do niebezpiecznych stron zawierających fałszywe oprogramowanie antywirusowe trwało tylko trzy i pół godziny. Po jego wykryciu zainfekowany serwer został wyłączony w ciągu 10 minut.
– Obecnie serwer jest zabezpieczony i wrócił do pełnego trybu online, a produkty Kaspersky Lab są już dostępne do pobierania – zadeklarowała firma w oświadczeniu przesłanym do IT PRO. – Kaspersky Lab potwierdza również, że podczas ataku żadne dane personalne użytkowników nie zostały przechwycone z firmowych serwerów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|