Definicja wirusów zawarta w pliku DAT 5958, udostępniona 21 kwietnia br. przez firmę McAfee, spowodowała poważne problemy w działaniu systemu Windows XP, których objawem były powtarzające się restarty (antywirus nieustannie próbował usunąć lub objąć kwarantanną błędnie wykrywany plik). Producent szybko przygotował poprawną wersję bazy sygnatur oraz narzędzie naprawcze, zamieścił też na swojej stronie stosowną instrukcję. Osoby, które szukały rozwiązania problemu gdzie indziej, mogły niestety wpaść w pułapkę cyberprzestępców.

Wykorzystując niedozwolone techniki optymalizacji wyników wyszukiwania (SEO), oszuści utworzyli strony internetowe pełne treści, które na pierwszy rzut oka wydają się być związane z problemem fałszywych alarmów McAfee, ale naprawdę są przeznaczone do infekowania komputerów odwiedzających. Twórcom fałszywego oprogramowania zabezpieczającego udało się ulokować te witryny na pierwszej stronie wyników wyszukiwania Google dla fraz takich, jak Mcafee Update, Mcafee 5958, Mcafee Virus Removal itp.

>> Czytaj także: Cyberprzestępcy żerują na internautach zainteresowanych katastrofą

- Wystarczającym problemem są już komputery w twojej firmie, które odmówiły współpracy z powodu wadliwej aktualizacji oprogramowania antywirusowego. Jeszcze gorzej, gdy zainfekujesz swoją sieć, szukając rozwiązania problemu za pomocą Google - komentuje Graham Cluley, starszy konsultant ds. technologii w Sophos. Jego zdaniem manipulowanie wynikami wyszukiwania jest dziś jednym z najszybciej rozwijających się obszarów cyberprzestępczości.