Programiści, księgowi i inżynierowie - ludzi o takich zawodach pracodawcy poszukują najczęściej. Liczba ofert pracy dla inżynierów rośnie, nawet o 10-20 procent miesięcznie. W tych branżach rynek pracy należy do pracownika, a nie pracodawcy. Wybór pracowników ograniczają także ich słabe kompetencje. Brakuje im bowiem podstawowych umiejętności, takich jak analityczne myślenie czy rysunek techniczny.
reklama
Liczby ofert pracy w portalach rekrutacyjnych stale rosną. Dominują oferty z branż IT, finansów, sprzedaży i obsługi klienta. Choć zmieniają się one miejscami, to stale utrzymują się w pierwszej piątce.
Zdaniem Małgorzaty Majewskiej z serwisu rekrutacyjnego Monsterpolska w branży IT mamy rynek kandydata. To taki rynek, w którym pracodawcy walczą o pracowników, a nie na odwrót. Zdecydowane zapotrzebowanie na pracę widzimy wśród inżynierów, gdzie ofert pracy przybywa od 10 do 20 proc. miesięcznie – mówi Majewska w rozmowie z agencją Newseria.
Co ciekawe, ekspertka podkreśla, że problem ze znalezieniem odpowiedniego pracownika w takich branżach, jak IT czy inżynieria, wynika nie tylko z szybkiego rozwoju tych branż i małej liczby absolwentów, lecz także z braku dostosowania ich kompetencji do wymogów rynku pracy. Brakuje podstawowych umiejętności, takich jak analityczne myślenie czy rysunek techniczny – mówi Majewska. – Są to kompetencje, które kandydat powinien nabyć po opuszczeniu studiów. Niestety, wielu pracodawców narzeka, że młody inżynier, absolwent, nie jest odpowiednio przygotowany do zawodu. A odpowiednie przygotowanie danej osoby do zawodu może zająć pracodawcy 5-10 lat.
Od kilku lat rośnie też zapotrzebowanie na pracowników w centrach usług wspólnych, które obecnie zatrudniają już ponad 120 tys. osób. Outsourcing dotyczy różnych usług, m.in. księgowych, obsługi klienta, a także IT. Rozwija się także w marketingu – pula ofert pracy w outsourcingu jest bardzo duża – zauważa Majewska. Przedstawicielka Monsterpolska.pl podkreśla, że coraz częściej przedsiębiorcy korzystają z usług firm outsourcingowych, a wynika to z postrzegania outsourcingu jako dobrej metody redukcji kosztów, oszczędności czasu i specjalizacji firmy.
Jeśli chodzi o konkurencję zagraniczną, to wbrew pozorom wcale nie Chińczycy czy Hindusi są głównym zagrożeniem dla Polaków. Tamtejsi pracownicy mają mniejsze kompetencje i zatrudniani są na niższych szczeblach niż Polacy – zauważa Małgorzata Majewska. – Polscy pracownicy mogą bardziej obawiać się Turków, gdyż pracownicy w tym kraju są wysoko wykwalifikowani i znają języki obce.
Pracownicy branż, w których zapotrzebowanie na pracę jest duże, mogą liczyć na wyższe wynagrodzenia. Zarobki będą wyższe w branżach, gdzie o kandydata jest trudniej – mówi Majewska. – Na wyższe wynagrodzenie można liczyć też w sprzedaży, ale jest to uwarunkowane wynikami pracy. Generalnie trudno jednak mówić o branżach, które się wybijają finansowo. Tak naprawdę nasze płace rosną z naszym doświadczeniem, które zdobywamy na kolejnych etapach kariery zawodowej.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|