Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Przemysł rozrywkowy nieprędko da za wygraną z torrentami. W sądzie znalazł się pozew przeciwko jednej ze szwedzkich firm hostingowych, na serwerach której znajduje się OpenBitTorrent.

robot sprzątający

reklama


Zaledwie kilka dni trwała odwilż w sprawie stosunku przemysłu filmowego do technologii p2p. Dziennik Internautów podał niedawno, że przedstawiciele wytwórni Warner Bros. ciepło wypowiedzieli się na temat technologii dzielenia się plikami, podkreślając, że sama w sobie ma wiele zalet, a negatywne konotacje wynikają z działań ludzi.

W sądzie znalazł się pozew przeciwko firmie hostingowej Portlane, na serwerach której znajduje się OpenBitTorrent powstały, gdy po raz pierwszy pojawiła się informacja o sprzedaży The Pirate Bay. Mimo że do przejęcia ostatecznie nie doszło, nowy projekt udowodnił, że jest potrzebny. Działa on na innych zasadach niż pierwowzór, nie ma bowiem serwisu internetowego, za pośrednictwem którego internauci mogliby szukać torrentów.

Jedyną funkcją OpenBitTorrent jest kojarzenie użytkowników, którzy mogą się wymieniać plikami. Co także istotne, nie ma odgórnej kontroli nad tym, jakie pliki są między internautami przesyłane.

Dla wytwórni filmowych to jednak wystarczający powód, by podejrzewać, że dzięki OpenBitTorrent przesyłane są pliki chronione prawami autorskimi. Monique Wadsted, prawnik reprezentująca studia filmowe, dodała także, że domena projektu została pierwotnie zarejestrowana przez Frederika Neija, jednego z założycieli Zatoki Piratów.

Dla Portlane nie jest to pierwsza potyczka z przemysłem rozrywkowym. Jak bowiem przypomina serwis TorrentFreak, wcześniej w tym roku firma została poproszona przez IFPI o usunięcie kilku stron torrentowych. Żądanie nie zostało spełnione. Linia obrony - swoboda wypowiedzi i informacji - zostanie wykorzystana także i tym razem.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *